Ostatnie kilka dni to fatalna passa Hiszpanii. Kraj poprosił o międzynarodową pomoc dla swoich banków, a jego rating został obcięty zaledwie jeden stopień powyżej oceny śmieciowej. Nic sobie z tego nie robi magnat odzieżowy Amancio Ortega. Hiszpan właśnie został najbogatszym człowiekiem Starego Kontynent. więcej >>
Reklama
Ostatnie kilka dni to fatalna passa Hiszpanii. Kraj poprosił o międzynarodową pomoc dla swoich banków, a jego rating został obcięty zaledwie jeden stopień powyżej oceny śmieciowej. Nic sobie z tego nie robi magnat odzieżowy Amancio Ortega. Hiszpan właśnie został najbogatszym człowiekiem Starego Kontynent. więcej >>