Z Wiesławą Kornaś-Kitą, prezes zarządu Krakowskiego Parku Technologicznego, rozmawia Marta Śniegocka.

W czerwcu została Pani ponownie wybrana na kolejną kadencję na stanowisku prezes KPT. Gdyby chciała Pani podsumować poprzednią kadencję, co uznałaby Pani za swój największy sukces?

Było ich w mojej ocenie kilka. Po pierwsze, bardzo zdecydowanie ruszyliśmy z budową i promocją Małopolskiego Parku Technologii Informacyjnych, najważniejszej inwestycji KPT.

MPTI to przedsięwzięcie, które pochłania ogrom energii i zasobów ludzkich. My jednak znakomicie stawiamy czoła temu wyzwaniu. Tworzymy coś naprawdę unikatowego w skali naszego kraju. W ramach MPTI zaoferujemy pełną infrastrukturę, nowoczesne laboratoria, usługi cloud computing, powierzchnie biurowe oraz dostęp do usług doradczych i szkoleniowych dla firm z sektora ICT. MPTI będzie miejscem współpracy przedsiębiorstw, jednostek badawczych oraz instytucji samorządowych. Swoją siedzibę oraz wsparcie znajdą tu zarówno małe, jak i średnie firmy z branży ICT.

W marcu wystartowaliśmy z bardzo intensywną i świetnie odebraną przez specjalistów kampanią promocyjną, przygotowaną przez nasz dział promocji i marketingu. Spot „MPTI - Your place to be” stworzony został techniką animacyjną z wykorzystaniem najnowocześniejszych trendów.

Po drugie, w dobie kryzysu, wciąż jesteśmy bardzo atrakcyjni dla inwestorów. Pod koniec roku 2011 wydaliśmy 100. zezwolenie na działalność w krakowskiej specjalnej strefie ekonomicznej. Tym samym już teraz wypełniliśmy założenia strategii spółki na lata 2009- 2013.

Co najważniejsze, nadal budzimy duże zainteresowanie. Od początku roku 2012 zarząd KPT wydał kolejne osiem zezwoleń na działalność w sse, a w przygotowaniu są jeszcze następne.

Jakie plany i cele stawia sobie  Pani w związku z obecną kadencją?


Najważniejszym zadaniem będzie doprowadzanie do końca tego, co tak imponująco zaczęliśmy, czyli zakończenie budowy Małopolskiego Parku Technologii Informacyjnych. Planujemy, że już w połowie roku 2013 ośrodek rozpocznie swoją działalność.

Kolejną rzeczą będzie umocnienie pozycji Europejskiego Festiwalu Gier Digital Dragons, projektu, który zebrał tak znakomite recenzje w ostatnim czasie. Przypomnijmy, że w dniach 24 i 25 maja tego roku, za sprawą KPT w Krakowie pojawili się najważniejsi twórcy, producenci i wydawcy gier wideo, a także przedstawiciele funduszy seed i venture oraz aniołowie biznesu. Podczas konferencji odbyły się merytoryczne panele dyskusyjne, profesjonalne prezentacje oraz rozmowy networkingowe. Ponadto, po raz pierwszy, rozdano także statuetki Digital Dragons dla najlepszych twórców gier w roku 2011.

Mamy wielką nadzieję, że kolejna edycja imprezy, planowana w roku 2013, będzie jeszcze atrakcyjniejsza. Branża gier potrzebuje takiego stricte biznesowego wydarzenia. Znaleźliśmy niszę, w którą warto inwestować czas i energię.

Pozostając przy Małopolskim Parku Technologii Informacyjnych, jak dotychczasową ofertę KPT uzupełni właśnie MPTI? Dlaczego zdecydowali się Państwo rozwijać technologie informacyjne?


Tak jak wspomniałam, MPTI będzie ośrodkiem rozwoju nowych pomysłów i technologii, miejscem w którym siedzibę oraz wsparcie znajdą zarówno małe, jak i średnie firmy ICT. MPTI będzie także platformą współpracy środowisk akademickich, biznesowych i administracyjnych oraz ośrodkiem działającym na potrzeby inteligentnego miasta. Technologie informacyjne to nasza przyszłość. To sektor od którego w największym stopniu zależy to, jak wyglądać będzie nasze „jutro”. Tworząc MPTI, chcemy stać się współodpowiedzialni za naszą przyszłość.

Krakowski Park Technologiczny jest zarazem parkiem technologicznym i specjalną strefą ekonomiczną. Jak wpływa to na działanie KPT?


Nadanie statusu specjalnej strefy ekonomicznej parkowi technologicznemu pozwoliło w sposób zintegrowany i bardziej kompleksowy oddziaływać na regionalną gospodarkę. Dzieje się tak, dzięki udanemu połączeniu lokalnego środowiska naukowego z biznesem. To właśnie dzięki inwestorom ulokowanym w specjalnej strefie ekonomicznej, proces przekształcania wyników badań naukowych i prac rozwojowych w innowacje technologiczne stał się dużo szybszy i skuteczniejszy. Potwierdza to chociażby niedawne badania benchmarkingowe przeprowadzone przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Eksperci PARP-u podkreślili, że KPT to miejsce, w którym umiejętnie wykorzystywana jest synergia wynikająca z zarządzania specjalną strefą ekonomiczną oraz parkiem technologicznym. Swoje odzwierciedlenie znajduje to m.in. w dużej liczbie innowacyjnych lokatorów, pełnym wykorzystaniu powierzchni parku oraz dobrych wynikach finansowych spółki. Także w niedawnej rozmowie z „Pulsem Biznesu” pani Ilona Antoniszyn-Klik, wiceminister gospodarki, wskazała Krakowski Park Technologiczny jako wzorcowy model połączenia działalności parkowej i strefowej.

Czy w związku z tym, że KPT jest również parkiem technologicznym mają Państwo specjalne wymagania wobec ubiegających się o zezwolenia przedsiębiorstw?


Działalność parku technologicznego nie wpływa na sposób zarządzania specjalną strefą ekonomiczną. Tę regulują rozporządzenia Ministerstwa Gospodarki. W lipcu rozpoczął się drugi etap uzbrojenia terenów Zatorskiej SAG.

Czy w najbliższych miesiącach planowane są kolejne uzbrojenia lub dołączenie nowych terenów do KPT?


W najbliższym czasie krakowska specjalna strefa ekonomiczna zostanie rozszerzona o obszar 91,802 ha. Korekty dokonamy w podstrefach: Kraków – Podgórze, Zabierzów, Tarnów, Nowy Sącz, Zator oraz Skawina, natomiast nowe podstrefy utworzone zostaną w: Trzebini, Dąbrowie Tarnowskiej, Chrzanowie i Czorsztynie.

W rządzie wciąż trwają rozmowy na temat wydłużenia funkcjonowania sse do 2026 roku. Czy w związku z tym, obserwują Państwo niepokój wśród potencjalnych inwestorów?

Inwestorzy potrzebują pewności i stabilizacji. Obecny termin funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych im tego nie zapewnia. Wydłużenie funkcjonowania sse dałoby przedsiębiorcom poczucie większego bezpieczeństwa i tym samym korzystnie wpłynęłoby na ich zainteresowanie inwestycjami na terenie Polski. Taka regulacja ustabilizowałaby atrakcyjność stref, a także przyczyniła się do ich dalszego rozwoju. Nasze kontakty z inwestorami wskazują na to, że tego typu kroki są bardzo przez nich oczekiwane. Wydłużenie działalności sse miałoby ogromny, pozytywny wpływ na dalszy rozwój polskiej gospodarki i przedsiębiorczości.