LOT to niejedyna europejska linia lotnicza, która czeka na finansową kroplówkę. W ciągu ostatnich 2 lat aż 9 linii potrzebowało wsparcia. 

O rządową pomoc zwróciły się zarówno unijne linie, takie jak SAS, Austrian Airlines, Cyprus Airways, Adria Airways, Air Malta, Malev, Lot, Air Baltic, CSA Czech Airlines, jak i te z poza UE. Rosyjskie Aerofłot regularnie otrzymuje od rządu ok. 400 mln dolarów na europejskie i azjatyckie loty.

KE jest gotowa na niesienie pomocy, ale podkreśla, że ma to być doraźny i jednorazowy zastrzyk gotówki. "Rzeczpospolita" cytuje Łukasza Karpiesiuka: "Decyzje KE odnoście do pomocy publicznej pokażą, w jakim kierunku zmierza europejski rynek lotniczy".

Więcej w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".