Miasto w województwie kujawsko-pomorskim ma oryginalny pomysł na odbudowę zamku krzyżackiego - partnerstwo publiczno - prywatne.
Brodnicy nie stać na remont, którego wartość szacuje na ok. 35 mln złotych. Z zamku przetrwała wieża i piwnice zamkowe, ale brakuje części mieszkalnej. Pomysłem na PPP jest stworzenie w zamku centrum konferencyjno-hotelowego, którym partner prywatny będzie zarządzał przez 20-30 lat.
"Puls Biznesu" cytuje Krzysztofa Hekerta, zastępce burmistrza Brodnicy: "Główną przeszkodą przy tego typu inwestycjach jest brak doświadczń w Polsce w rekonstrukcji zabytkowych obiektów. Liczymy więc na inwestora zagranicznego". W Polsce miały miejsce już podobne inwestycje - 2 lata temu średniowieczny zamek w Gniewie zakupiła firma mleczarska Polmlek, która wyda 100 mln złotych na stworzenie centrum konferencyjno-hotelowego w zamku.
Więcej w dziejszym wydaniu "Puls Biznesu".
Brodnicy nie stać na remont, którego wartość szacuje na ok. 35 mln złotych. Z zamku przetrwała wieża i piwnice zamkowe, ale brakuje części mieszkalnej. Pomysłem na PPP jest stworzenie w zamku centrum konferencyjno-hotelowego, którym partner prywatny będzie zarządzał przez 20-30 lat.
"Puls Biznesu" cytuje Krzysztofa Hekerta, zastępce burmistrza Brodnicy: "Główną przeszkodą przy tego typu inwestycjach jest brak doświadczń w Polsce w rekonstrukcji zabytkowych obiektów. Liczymy więc na inwestora zagranicznego". W Polsce miały miejsce już podobne inwestycje - 2 lata temu średniowieczny zamek w Gniewie zakupiła firma mleczarska Polmlek, która wyda 100 mln złotych na stworzenie centrum konferencyjno-hotelowego w zamku.
Więcej w dziejszym wydaniu "Puls Biznesu".
