Wodzisław jest już o kilka kroków od posiadania własnej podstrefy Katowickiej SSE. Zarząd Strefy wydał właśnie zgodę na przyłączenie terenów przy u. Olszyny. Zgodę wydały również władze śląskiego miasta. 

Plany utworzenia na terenie Wodzisławia Śląskiego specjalnej strefy ekonomicznej powstały już lata temu. Niestety wodzisławskie nieruchomości wtedy nie spełniały koniecznych warunków.

– Sześć lat temu rozpocząłem żmudną drogę zmierzającą do powstania Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w naszym mieście.  Wiedziałem, że przed nami jest wiele rzeczy do zrobienia, ale mnie to nie zniechęcało. Uzyskanie pozytywnej opinii Zarządu na objęcie nieruchomości przy ul. Olszyny granicami Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej to jak pokonanie siedmiomilowego kroku. Decyzja ta pozwala nam bardziej optymistycznie patrzeć w przyszłość– mówi prezydent Wodzisławia Śląskiego, Mieczysław Kieca.

Przez ostatnie lata władze miasta robiły wszystko, aby otrzymać zgodę zarządu. Najpierw zdecydowano uzbroić tereny przy ul. Olszyny. Podział środków unijnych w ramach Subregionu Zachodniego pozwolił gruntownie zmodernizować drogę dojazdową. Rozpoczęto również przygotowania do budowy łącznika drogowego łączącego bezpośrednio ul. Młodzieżową z ulicą Olszyny i jednocześnie ze Strefą Inwestycyjną Olszyny. Następnie dostępną w bliskiej odległości granicy sieć elektryczną i wodociągową uzupełniono o sieć kanalizacyjną. Podjęcie tych działań zostało prawidłowo ocenione przez PAIiIZ. Dowodem tego było przyznanie terenom przy ul. Olszyny tytułu „Gruntu na medal” w konkursie PAIiIZ, czyli najlepszej lokalizacji biznesu w województwie śląskim.

- Nie dalibyśmy rady, gdyby nie pomoc posła Ryszarda Zawadzkiego oraz zarządu Agencji Nieruchomości Rolnych, która wyraziła zgodę na uwzględnienie ponad 7 hektarów należących do Agencji, a zlokalizowanych właśnie na Olszynach we wniosku skierowanym do Zarządu Strefy – przyznaje prezydent Kieca.

27 marca zgodę na objęcie Wodzisławia Śląskiego granicami KSSE wydali wodzisławscy radni stosowną uchwałą. Teraz zarząd KSSE musi zwrócić się do Ministerstwa Gospodarki z wnioskiem o zmianę granic Strefy. Wydanie decyzji może zająć kilka miesięcy.