Rozbudowa i uzbrojenie terenów inwestycyjnych wzdłuż dróg ekspresowych to pomysł specjalnych stref ekonomicznych i resortu gospodarki na przyciągnięcie kolejnych inwestorów.

Samorządy wraz ze strefami zawarły porozumienia dotyczące promocji terenów położonych wokół najważniejszych arterii komunikacyjnych w kraju, zarówno tych już przygotowanych, jak i będących w fazie planowania. Wspólna promocja gruntów pod inwestycje dotyczy działek leżących w pobliżu S3, S5, S6, S7 i S8.

- Dobra i rozległa sieć drogowa to podstawa sukcesu każdej inwestycji. Dlatego podejmujemy starania, aby trasy ekspresowe stały się synonimem pozytywnego klimatu gospodarczego w regionach, przez które przebiegają – mówi Ilona Antoniszyn-Klik, podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki.

Przed władzami samorządowymi oraz specjalnymi strefami ekonomicznymi ulokowanymi wzdłuż tras szybkiego ruchu stoi ważne zadanie. Muszą one podjąć spójne działania komunikacyjno-promocyjne oraz inwestycyjne, dzięki którym uda się pozyskać nowe projekty inwestycyjne. To ma zaowocować nowymi miejscami pracy.

Od gór do morza - S7

Od Rabki-Zdrój do Gdańska prowadzi trasa drogi S7. Teraz ma stać się kręgosłupem gospodarczym kraju dzięki porozumieniu pięciu województw, pięć specjalnych stref ekonomicznych i ponad 700 km drogi ekspresowej. Pod koniec czerwca Krakowska, Pomorska, Starachowicka, Tarnobrzeska i Warmińska-Mazurska Specjalna Strefa Ekonomiczna podpisały porozumienie w sprawie rozwoju terenów gospodarczych położonych wzdłuż trasy szybkiego ruchu S7. Projekt promowany jest podhasłem „Siedem wyzwań. Milion szans”.

- Żaden z naszych regionów nie jest na tyle duży, żeby konkurować w Europie. Natomiast wspólnie możemy pokazać prawdziwy potencjał Polski, naszych pracowników – mówi Teresa Kamińska, prezes Pomorskiej SSE.

W ramach programu do stref ma wejść dodatkowych 1600 ha potencjalnych terenów inwestycyjnych położonych w bezpośrednim sąsiedztwie tej trasy. Starachowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna ma obecnie w pobliżu S7 ok. 473 ha, jednak po planowanym powiększeniu strefy o ok.  31 ha, będzie to 504 ha. Krakowska SSE planuje, że w jej obrębie znajdzie się 300 ha leżących w sąsiedztwie drogi S7. W przypadku Warmińsko-Mazurskiej SSE obecnie trasa S7 oddziałuje na podstrefy Płońsk (3,7 ha), Pomiechówek (8,3), Mławę (1,5ha), Nidzicę (18,4), Olsztynek (5,1), Ostródę (6,6), Pasłęk (9,3) oraz Elbląg (25).

- Ponadto aktualnie procedowany jest wniosek o rozszerzenie granic WMSSE m.in. o kolejne tereny w gminie Pomiechówek czy Zakroczymiu (tereny inwestycyjne w bezpośrednim sąsiedztwie Portu Lotniczego Warszawa Modlin) – komentuje Marcin Kuchciński, dyrektor Departamentu Pozyskiwania Inwestorów, Warmińsko - Mazurska Specjalna Strefa Ekonomiczna SA.

Zarządy stref rozpoczynają procedury do objęcia nowych działek obszaru statusem sse, uzbrojenia ich oraz przeznaczenia pod przyszłe inwestycje. Przygotowaniem terenów zajmą się ich właściciele, czyli zarówno samorządy terytorialne, zarządzający strefą, jak i prywatni właściciele. Samorządy mogą na ten cel wykorzystać środki unijne dostępne w okresie budżetowania 2014-2020 w ramach regionalnych programów operacyjnych województw. Nowy projekt stawia przed spółkami zarządzającymi strefami wiele wyzwań: od przygotowania wspólnej oferty inwestycyjnej, przez promocję i współpracę, na lobbingu na rzecz zmiany prawa kończąc.

Minister gospodarki Janusz Piechociński podczas inauguracji projektu podkreślił, że współpraca województw i stref jest przykładem nowoczesnego myślenia o rozwoju gospodarczym Polski.  Inicjatywa stref została także bardzo dobrze przyjęta przez marszałków województw. W podpisanym przez województwa małopolskie, świętokrzyskie, mazowieckie, warmińsko–mazurskie oraz pomorskie liście intencyjnym, czytamy m.in., że współpraca pomiędzy nimi będzie służyła promocji i wspieraniu inicjatyw, służących gospodarczemu rozwojowi samorządów lokalnych wzdłuż drogi ekspresowej S7.

Droga wielkich możliwości - S3

Dobrze przygotowana infrastruktura drogowa ma połączyć tereny pod inwestycje i przyciągnąć kolejnych przedsiębiorców decydujących o wyborze lokalizacji. Szansą na dalszy rozwój stref ekonomicznych położonych w zachodniej części Polski jest kompleksowa budowa drogi ekspresowej S3. Legnicka SSE, Ministerstwo Gospodarki oraz samorządy Polski Zachodniej łączą siły na rzecz projektu gospodarczego „S3 – Droga Wielkich Możliwości”. Celem porozumienia podpisanego w Głogowie jest stworzenie obszaru aktywności inwestycyjnej wzdłuż drogi ekspresowej S3.

– Mamy realny wpływ na nasze PKB i na to co będzie się działo na danym terenie. Energia regionów i centralne wsparcie to klucz do sukcesu projektu „S3 – Droga Wielkich Możliwości”. Aby najlepiej przygotować się do tego projektu przeprowadziliśmy setki rozmów z przedstawicielami samorządów i dziś wiemy, że jesteśmy w stanie stworzyć wspólną oś inwestycyjną wokół drogi S3. Jednak nie chcemy czekać na jej powstanie. Bierzemy się do pracy i już dziś przygotowujemy kompleksową ofertę dla inwestorów – podkreśla Ilona Antoniszyn-Klik, podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki.

Członkowie porozumienia zajmą się przygotowaniem kompleksowej oferty dla inwestorów. Zadaniem stref ekonomicznych Polski Zachodniej będzie przygotowanie atrakcyjnych  działek inwestycyjnych wyposażonych m.in. w gotowe hale pod wynajem dla małych i średnich firm. Dodatkowo, wspólnie z samorządami lokalnymi, strefy zadbają o infrastrukturę towarzyszącą (drogi, uzbrojenie, sieci). Aby zwiększyć atrakcyjność oferty parterów porozumienia i zachęcić do inwestowania wzdłuż drogi S3, Polska Agencja Inwestycji i Informacji Zagranicznych przeprowadzi kampanię promocyjną skierowaną do inwestorów zagranicznych.

– Polska Zachodnia potrzebuje nowej wizji. Inwestorzy, których pozyskujemy w pierwszej kolejności zwracają uwagę na skomunikowanie terenu, na którym chcą zainwestować. Wierzę, że droga S3 będzie symbolem sukcesu gospodarczego Polski Zachodniej. Cieszymy się, że możemy być partnerem tego niezwykłego projektu i wspólnie rozwijać gospodarczo rejon od Bałtyku do Czech – mówi Sławomir Majman prezes PAIiIZ.

Liderem projektu „S3 – Droga Wielkich Możliwości” jest Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna.

– Nasz pomysł na obszar wzdłuż drogi S3 to przede wszystkim atrakcyjne działki, najwyższe standardy obsługi inwestorów, konkurencyjność i dostęp do wykwalifikowanych kadr. Mając takie atuty i pełne wsparcie ze strony rządu, jestem przekonany, że ten projekt musi się udać – mówi  prezes Legnickiej SSE Rafał Jurkowlaniec.

Pierwszym samorządem lokalnym, który przystąpił do podpisanego porozumienia jest Głogów. Kolejni partnerzy już zgłaszają gotowość do przystąpienia do projektu. Ponieważ projekt „S3 – Droga Wielkich Możliwości” ma służyć wytypowaniu i przygotowaniu terenów inwestycyjnych dla inwestorów, m.in. dlatego wśród partnerów znalazła się Agencja Nieruchomości Rolnych.

– Jesteśmy gotowi, aby nieruchomości w pasie trasy były beneficjentem projektu S3 – Droga Wielkich Możliwości. Oferujemy nasze wsparcie, kompetencje i tereny, którymi dysponujemy. Wierzę, że wkrótce zagospodarujemy wspólnie obszar wzdłuż S3 i pojawią się tam  nowi inwestorzy – mówi dyrektor wrocławskiego oddziału ANR Iwona Dyszkiewicz.

W projekcie mają się znaleźć również tereny Jawora. Zarówno Jawor, jak i Męcinka, leżąca w powiecie jaworskim, posiadają atrakcyjne grunty inwestycyjne w pasie powstającej drogi ekspresowej S3. Plan rozwój tej części regionu zakłada stworzenie Dolnośląskiej Strefy Aktywności Gospodarczej, która będzie włączona w obręb Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Teren ten był proponowany firmie Jaguar Land Rover pod lokalizację nowej fabryki.

– Projekt „S3-Droga Wielkich Możliwości” i powstanie DSAG-u daje Jaworowi nowe szanse. Sąsiedztwo tras A4, S3 i bezpośrednie połączenie kolejowe z Niemcami czyni z nas „łakomy kąsek” dla firm szukających miejsca do prowadzenia swojego biznesu. Dolnośląska Strefa Aktywności Gospodarczej ma być takim właśnie terenem, na którym inwestorzy znajdą idealne warunki do prowadzenia swojego biznesu, a nasi mieszkańcy nowe miejsca pracy – mówi Emilian Bera, burmistrz Jawora.

Projekt S3 wpisuje się również w Strategię Rozwoju Województwa Dolnośląskiego 2020, w ramach której Krzysztof Domarecki, szef rady nadzorczej Seleny FM, przedstawił ideę Autostrady Nowej Gospodarki. Autostrada Nowej Gospodarki  ma być obszarem, w którym będzie rozwijał się przemysł oparty na najnowocześniejszych technologiach oraz nowoczesnych usługach. Obszar ten ma powstać  wokół istniejących i projektowanych ciągów komunikacyjnych. Droga S3 może stać się taką Autostradą Nowej Gospodarki.

– Polska Zachodnia ma wszelkie dane do tego, aby stać się klastrem inwestycyjnym, żeby od Bałtyku do granicy z Czechami powstawały nowe firmy. Koncentracja przedsiębiorstw zwiększa zapotrzebowanie na mieszkania, szkoły, szpitale i tak wychodząc od przemysłu tworzymy prężne regiony i rozwijamy potencjał miast i miasteczek bez potrzeby emigracji. Model ten został sprawdzony na obszarze wzdłuż autostrady Wenecja-Mediolan, który jest jednym z najlepiej uprzemysłowionych terenów na świecie. Wszystkie firmy korzystają z tego, że ulokowały się w świetnym pasie komunikacyjnym i dzięki temu mogą obniżać koszty operacyjne. S3 może być takim kręgosłupem gospodarczym – mówi Krzysztof Domarecki.

Na początku października podpisano umowę na budowę odcinka trasy S3 między Legnicą a Jaworem.

-  Już za trzy lata trasa S3 usprawni komunikację tej części Dolnego Śląska, a w perspektywie kilku najbliższych lat zwiększy potencjał gospodarczy regionu – powiedziała wiceminister Ilona Antoniszyn-Klik.

Droga ekspresowa S3 Legnica–Jawor połączy się od strony północnej z budowanym obecnie odcinkiem S3 Nowa Sól-Legnica, a od strony południowej z odcinkiem S3 Jawor-Bolków. Oznacza to, że już teraz, na Dolnym Śląsku realizowana jest budowa prawie 120 km trasy o łącznej wartości prawie 3,2 mld zł.