Z Arkadiuszem Tkoczem, dyrektorem Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki, m.in. na temat planów gospodarczych na 2012 rok, rozmawia Marta Śniegocka

Chcą Państwo przygotować tereny inwestycyjne przed włączeniem ich do specjalnej strefy ekonomicznej. Które tereny miałyby zostać do niej włączone i jak wygląda proces ich przygotowania?
Staramy się realizować swoje zadania wielowątkowo. Włączamy się do współpracy i monitorujemy przebieg wydarzeń zarówno w sytuacjach kiedy inicjatorem włączenia gruntu do specjalnej strefy ekonomicznej (SSE) jest prywatny inwestor czy gmina, jak również wówczas, gdy sami dostrzegamy w związku z konkretną lokalizacją dużą szansę na sukces inwestycyjny. Tak też dzieje się obecnie – współpracujemy z kilkoma prywatnymi firmami w ramach procedury poszerzenia (dywersyfikacji) działalności gospodarczej, starając się o objęcie gruntów przewidzianych pod nową linię produkcji statusem SSE, a niezależnie od tego prowadzimy rozmowy z władzami lokalnymi, Agencją Nieruchomości Rolnych oraz prywatnymi właścicielami, na temat możliwości nadania takiego statusu innym terenom, na których nie pojawili się jeszcze konkretni nabywcy. Nasza aktywność sprowadza się w głównej mierze do koordynowania działań i postępów w zakresie przygotowywania dokumentacji technicznej, uzgadniania szczegółów włączenia z władzami SSE, opiniowaniem zasadności podejmowanych starań w odniesieniu do konkretnego terenu, a także monitorowania przebiegu procesu poszerzania strefy na szczeblu ministerialnym. Obecnie rozmowy toczą się m.in. na temat poszerzenia podstrefy Wałbrzyskiej SSE w Nysie, Prudniku, Otmuchowie, Byczynie, Dąbrowie Niemodlińskiej.

Rozmawiają również Państwo z wójtem gminy Dąbrowa. Na czym miałaby polegać współpraca tej gminy z Opolskim Centrum Rozwoju Gospodarki?
Wspólnie z przedstawicielami gminy Dąbrowa podejmujemy starania o włączenie ponad 100 ha gruntów należących w głównej mierze do Agencji Nieruchomości Rolnych do podstrefy Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Invest-Park”. Tereny te leżą u zbiegu dróg prowadzących z jednej strony do centrum miasta Opola, z drugiej do węzła na autostradzie A4 Wrocław – Katowice, stanowiąc tym samym niezwykle atrakcyjną lokalizację dla potencjalnych przedsięwzięć inwestycyjnych. Jeśli rozpoczęte procedury nie napotkają na niespodziewane przeszkody, a pozytywny klimat towarzyszący przedsięwzięciu oraz wola współpracy zostaną podtrzymane, grunty te poszerzą obszar WSSE w 2013 roku. Podejmowane starania są zatem przedsięwzięciem długofalowym, niemniej jednak, biorąc pod uwagę zainteresowanie terenami położonymi w granicach administracyjnych stolicy województwa oraz pozostającymi w bezpośrednim jej sąsiedztwie, należy się spodziewać szybkiego „nasycenia” działalnością produkcyjną i usługową obecnie dostępnych lokalizacji i rychłego zagrożenia brakiem nowych, dobrze przygotowanych i skomunikowanych terenów. Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki nieco wybiega wyobraźnią w przyszłość, wszystko po to jednak, by uniknąć ewentualnych niedogodności związanych z długotrwałym procesem przekształceń. 


Na inwestorów z jakiej branży liczą Państwo przede wszystkim?
Raczej unikałbym sformułowania, że „liczymy” na jakąś jedną lub dwie konkretne branże. Specyfika regionu, jego gospodarczy krajobraz, w zasadzie nie ograniczają naszych starań w żadnym z możliwych obszarów; nie jesteśmy ani regionem stricte turystycznym, w którym przemysł mógłby stanowić barierę dla rozwoju dotychczas funkcjonujących w regionie ośrodków, ani też nie dostrzegam, no może poza obszarem Kędzierzyńskiego Zagłębia Chemicznego, by przemysł rozwinięty na Opolszczyźnie szczególnie determinował branże nowych inwestycji czy kierunki rozwoju lokalnej gospodarki. Nie oznacza to jednak, że nie są dla nas zauważalne pewne przewagi konkurencyjne Opolszczyzny, stanowiące atut w staraniach o inwestora. Posiadamy olbrzymi potencjał rozwojowy w branży spożywczej, chemicznej, budowlanej, metalowej czy motoryzacyjnej, poparty obecnością na lokalnym rynku znaczącej liczby producentów o ugruntowanej marce i stabilnej pozycji. Taka baza potencjalnych poddostawców i kooperantów dla nowych inwestorów, mogłaby sprzyjać a nawet zaważyć na decyzji o wyborze lokalizacji inwestycji.

Skąd będą Państwo czerpać środki na uzbrojenie terenów włączonych do nyskiej podstrefy ekonomicznej oraz pozostałych terenów inwestycyjnych?
W kwestii uzbrojenia terenów bazujemy w głównej mierze na środkach własnych należących do lokalnych samorządów. Staramy się jednak w różnoraki sposób wspierać opolskie gminy zainteresowane rozbudową bazy infrastrukturalnej przeznaczonej pod inwestycje przemysłowe. Angażujemy się w spotkania z dostawcami mediów technicznych, pośrednicząc w uzgodnieniach dotyczących warunków przyłączeń oraz terminów realizacji przedsięwzięć. Organizujemy również cykliczne szkolenia na temat możliwości pozyskania zewnętrznych źródeł finansowania inwestycji związanych z uzbrajaniem terenów inwestycyjnych, przybliżając urzędnikom gmin zasady dofinansowania projektów oraz wysokości możliwych do uzyskania dotacji na uzbrojenie działek.

Jakie działania podejmuje OCRG, aby dotychczasowi inwestorzy decydowali się na reinwestycje na terenie województwa opolskiego?
Z pozyskanych dotychczas doświadczeń w obsłudze inwestorów zagranicznych wynika jednoznacznie, że zapewnienie kompleksowej opieki poinwestycyjnej przyczynia się do utrzymania inwestycji (w myśl zasady, że zadowolony inwestor rozwija swoją działalność i pozytywnie wyraża się w kontaktach z innymi potencjalnymi inwestorami o dokonanym wyborze lokalizacji, a polecenia i rekomendacje z jego strony są najcenniejszym źródłem nowych inwestorów). Ponadto, związanie inwestora pakietem przywilejów i zależności sprawia, że przeniesienie inwestycji przestaje być dla niego opłacalne. Wśród przedsięwzięć, które najpełniej oddają ideę świadczonej na rzecz inwestorów opieki poinwestycyjnej, należy wymienić przede wszystkim wsparcie merytoryczne i logistyczne na targach i giełdach kooperacyjnych w ramach wspólnych misji gospodarczych (krajowych i zagranicznych), szkolenia w obszarze wsparcia eksportu produktów i usług oraz doskonalenia technik sprzedażowych, kojarzenie z rynkiem potencjalnych odbiorców i poddostawców, usługi informacyjne na temat możliwości pozyskania dotacji ze środków unijnych i inne. Warto wspomnieć również o inicjatywie „Ambasador Opolskiego Biznesu”, którego pierwszą, inauguracyjną edycję zaplanowano na rok 2012. Głównym celem przedsięwzięcia jest uhonorowanie największych opolskich inwestorów i biznesmenów, których inwestycje zrealizowane na Opolszczyźnie stanowią wizytówkę regionu i stają się narzędziem jego efektywnej promocji. Nagrody będą przyznawane w ściśle określonych kategoriach i w oparciu o przejrzyste kryteria oceny dokonań poszczególnych firm i osób związanych z regionem.


Jakie jeszcze działania na rzecz rozwoju opolskiej gospodarki planuje Centrum w 2012 roku?
Z pewnością podejmiemy się kontynuacji działań rozpoczętych w latach poprzednich – chodzi głównie o aktywną, zintegrowaną promocję gospodarczą i inwestycyjną, poszerzenie zakresu opieki poinwestycyjnej, zacieśnienie kontaktów z lokalnym środowiskiem biznesowym, wsparcie działalności eksportowej, czy też gospodarcze zaktywizowanie pogranicza polsko-czeskiego. Myślę też m.in. o podmiotach, które oczekują wsparcia w zakresie wdrażania innowacyjnych rozwiązań, transferu wiedzy (komercjalizacji badań), a także o kwestii wsparcia i rozwoju klastrów oraz regionalnej polityki klastrowej. W tych obszarach rola OCRG będzie z pewnością nie do przecenienia. Spodziewamy się, że rok 2012 będzie rokiem ważnych przedsięwzięć, ale i ważnych, satysfakcjonujących rezultatów. Jednocześnie jesteśmy gotowi na wysiłek, który będzie się wiązał z realizacją tak ambitnego zarysu planów i zamierzeń.

W grudniu OCRG otrzymało wyróżnienie za wspieranie współpracy polsko-czeskiej w dziedzinie gospodarki. Na czym dokładnie ona polega?
Rozwój współpracy pomiędzy przedsiębiorcami na polsko-czeskim pograniczu stał się dla OCRG w ostatnich 2 latach jednym z głównych priorytetów. Naszymi głównymi partnerami w realizacji tego celu są instytucje otoczenia biznesu, instytucje publiczne Kraju Morawsko-Śląskiego, Konsulat Generalny w Ostrawie, Wydział Promocji Handlu i Inwestycji Ambasady RP w Pradze, instytucje otoczenia biznesu, a w szczególności Czesko-Polska Izba Handlowa w Ostrawie. Wspólnie z Izbą zorganizowaliśmy dla polskich i czeskich przedsiębiorców warsztaty, konferencje, giełdę kooperacyjną oraz szereg spotkań biznesowych poświęconych podejmowaniu i prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce i Czechach, upowszechnianiu informacji gospodarczych, promocji obszaru pogranicza jako atrakcyjnego, inwestycyjnego terenu do prowadzenia działalności gospodarczej, dobrych przykładów transgranicznej kooperacji i przełamywania barier w jej dalszym rozwoju. Wypracowaliśmy określone zasady współpracy, oparte na rzetelności, kompetencji, kreatywności i wzajemnym wspieraniu się w realizacji zadań. Czesko-Polska Izba Handlowa wysoko oceniała rozwijającą się współpracę z naszą jednostką i na grudniowym spotkaniu w Konsulacie Generalnym w Ostrawie przyznała nam jedno z dwóch wyróżnień w uznaniu za szczególny wkład wniesiony w integrację polskich i czeskich środowisk gospodarczych, promocję Polski jako atrakcyjnego partnera gospodarczego w ramach prezydencji Polski w Radzie UE2011 oraz efektywną współpracę z Czesko-Polską Izbą Handlową.


Czy obserwując działania inwestorów na terenie Opolszczyzny uważa Pan, że światowy kryzys powoli ma się ku końcowi?
Trudno powiedzieć, czy trendy, które można zaobserwować w ostatnich miesiącach, należałoby traktować jako zwiastun schyłku kryzysu; w opinii wielu autorytetów wywodzących się ze środowisk biznesowych, inwestycje poczynione w fazie kulminacji światowej dekoniunktury stanowią najbardziej perspektywiczne (opłacalne) posunięcia. W istocie, z naszego punktu widzenia dostrzegalne stało się ożywienie w kwestii przyciągania inwestycji, a w każdym razie odczuwamy wyraźny przypływ, jeśli chodzi o liczbę zapytań dotyczących terenów i obiektów inwestycyjnych jako potencjalnych lokalizacji nowych przedsięwzięć inwestycyjnych. W wielu prowadzonych sprawach prezentowana przez nas oferta dociera do końcowych etapów procesu, w ramach którego inwestor wyłania 2 – 3 najbardziej atrakcyjne lokalizacje, a coraz częściej decyduje też ostatecznie o ulokowaniu inwestycji na terenie naszego województwa. Zapewne nie bez znaczenia w kontaktach międzynarodowych w tym obszarze pozostaje skojarzenie Opolszczyzny (jako jednego z polskich regionów) z symboliką „zielonej wyspy”, wolnej od dotkliwych skutków światowej dekoniunktury gospodarczej. Niezależnie jednak od owego nader przychylnego czynnika, staramy się podejmować własne, indywidualne przedsięwzięcia, dodatkowo zachęcające potencjalnych inwestorów do zapoznania się z ofertą województwa opolskiego. Dokładamy wszelkich starań, by każdy, choćby najmniejszy sygnał inwestora świadczący o zamiarze zlokalizowania działalności gospodarczej na obszarze środkowej Europy, nie pozostawał bez naszej reakcji. Jednocześnie cieszymy się z dowodów uznania względem jakości naszej pracy, tak ze strony Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych SA - naszego oficjalnego partnera (w ramach certyfikacji przeprowadzonej przez PAIiIZ nasza jednostka zdobyła II miejsce w kraju pod względem jakości obsługi zagranicznych inwestorów), jak i wszystkich dzielących się z nami swoimi spostrzeżeniami przedsiębiorców.