Powstanie nowa quasi-dzielnica, w której docelowo zamieszka 38 tys. ludzi. Oprócz domów znajdą się tam biura i - być może - muzeum Ursusa. - Nie powtórzymy błędów Miasteczka Wilanów - zapewniali wczoraj inwestor i władze dzielnicy.

Czytaj więcej na: warszawa.gazeta.pl