Społeczna misja amerykańskiego funduszu Endeavor daje 5 mld USD przychodów rocznie. Teraz buduje przyczółek nad Wisłą - pisze "Puls Biznesu".

Endeavor kojarzy się głównie z promem kosmicznym NASA, ale to fałszywy trop. Amerykanom chodzi o włączenie silników odrzutowych w perspektywicznych biznesach. Od kilku miesięcy ideę Endeavora zaszczepia w Polsce Joel Montgomery, budując podwaliny warszawskiego biura funduszu. Amerykanin przekonuje, że nie stoi za nim zwykły, chciwy inwestor, mający do wydania walizki dolarów na masę mniej lub bardziej spektakularnych inwestycji. Raz, że Endeavor nie obejmuje udziałów w spółkach. On otacza je opieką, siejąc społeczną misję w przedsiębiorczości. Po drugie, wspiera jedynie około 2 proc. spółek, które sam zaprosi na wstępne rozmowy. Po trzecie, Endeavor nie przynosi zysków, a kto chce być w jego lokalnej radzie, sam musi łożyć na utrzymanie biura. więcej >>