Największe zdziwienie budzą zobowiązania firm, które do tej pory starały się płacić na czas. "Rzeczpospolita" cytuje Bohdana Wyżnikiewicza z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową: "Jeśli ich zaległości podatkowe rosną, to jest to związane z pogorszeniem ich kondycji".
Pogorszenie koniunktury wypływa również z faktu, iż zmniejszają się zamówienia publiczne. Powstające zatory finansowe pociągają za sobą łańcuszek niespłaconych zobowiązań finansowych. Zwiększa się również zadłużenie osób prywatnych, których zobowiązania zwiększyły się w ciągu roku o 27 proc.
Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".