W tym tygodniu niemiecki rząd określi kierunek polityki energetycznej i klimatycznej. Decyzje największego użytkownika energii w Europie mogą mieć wpływ na całą Unię Europejską.

Decyzje dotyczące niemieckich celów zostaną podjęte w środę. Niemcy muszą zdecydować m.in. czy całkowicie wyłączyć elektrownie atomowe, pamiętając jednocześnie o zobowiązaniu, że do 2050 r. 80 proc. energii w Niemczech będzie pochodzić z odnawialnych źródeł energii. Jedną z decyzji może być wyłączenie części elektrowni węglowych.

"Puls Biznesu" cytuje Ese Hyvarinen, wiceprezes energetycznej firmy Fortum: "Wyłączenie części elektrowni węglowych zaowocowałoby spadkiem popytu na uprawnienia do emisji CO2 w skali Unii Europejskiej, a zatem spadkiem ich ceny. A niższe koszty CO2 demotywowałyby pozostałe kraje do inwestowania w ograniczenia emisji".

Więcej w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu".