O jedną trzecią zmniejszyła się liczba chętnych na budowę szybkich dróg.

Jeszcze 1,5 roku temu chętnych na współpracę z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Austostrad (GDDKiA) było 133. Dzisiaj tych podmiotów jest 103. Przedstawiciele branży mówią, że firmy uznają proponowane kontrakty za zbyt ryzykowne. Inne stanowisko przedstawia GDDKiA.

"Puls Biznesu" cytuje Tomasza Rudnickiego, zastępcę dyrektora GDDKiA: "Firmy już nie chcą zakładać toksycznych konsorcjów i same lepiej weryfikują partnerów, z którymi biorą udział w przetargu". W wyniku tych działań podwyższyły się ceny kontraktów. Wcześniej najniższe oferty stanowiły nawet 60 proc. kosztorysów dyrekcji. Obecnie to 75-80 proc.

Więcej w poniedziałkowym wydaniu "Pulsu Biznesu".