Jako czwarty unijny kraj, Hiszpania zwróciła się z prośbą o pomoc. Dostanie do 100 mld euro od krajów strefy euro.

Hiszpańska gospodarka należy do największych w strefie euro, dlatego jej ratunek jest niezbędny do przetrwania wspólnej waluty. Kwestia Hiszpanii jest również związana z sytuacją w Grecji, gdzie już w przyszłą niedzielę odbędą się wybory decydujące o przyszłości tego kraju w eurolandzie.

Politycy europejscy przekonują, że euro ma szansę na przetrwanie. "Rzeczpospolita" cytuje holenderskiego premiera Marka Rutte: "Euro może jeszcze trwać 50 lat". W trakcie ratowania hiszpańskiej gospodarki UE chce wystrzec się błędów popełnionych w przypadkó Irlandii.

Więcej w dzisiejszym wydnaiu "Rzeczpospolitej".