Na wyższe wynagrodzenie mogą liczyć pracownicy firm zajmujących się eksportem oraz z sektora energetycznego. 

W firmach z sektora energetycznego i elektronicznego przeciętne wynagrodzenie wzosło w pierwszym półroczu aż o 7,3 proc. Średnia wzrostu płac w przedsiębiorstwach wyniosła w tym okresie ogółem 2,5 proc. Wzrost miał miejsce również w firmach zajmujących się gastronomią, hotelarstwem, produkcją wyrobów z drzewa i obsługą innych firm - ten wzrost wynikał głównie z podniesienia płacy minimalnej.

Ekonomiści prognozują, że w II połowie roku pensje powinny wzrosnąć o 2,5 - 3 proc. "Rzeczpospolita" cytuje Wojciecha Matysiaka, ekonomistę Pekao: "Trudno mówić o podziale na branże, ale szacujemy, że lepiej niż przeciętnie będzie w przedsiębiorstwach produkujących na eksport".

Więcej w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".