Większość banków deklaruje pomoc Polimeksowi, ale Raiffeisen Bank Polska i Royal Bank of Scotland nie chcą przystąpić do umowy restrukturyzującej zadłużenie firmu. Niechętny jest także BNP Paribas Bank Polska, ale ten ostatni nie zajmuje tak sztywnego stanowiska.
- Liczymy, że [Polimex] porozumie się z wierzycielami i nie dojdzie do upadłości, gdyż miałoby to poważne konsekwencje - mówi Marek Michałowski, prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa. Pracę może stracić kilka tysięcy osób, problem mieliby też inwestorzy.
Więcej w poniedziałkowej „Rzeczpospolitej".