Coraz więcej gospodarek europejskich rośnie szybciej niż polska, a kolejne instytucje tną prognozy dla Polski.

Na razie ekonomiści Komisji Europejskiej prognozują, że spowolnienie gospodarcze w Polsce będzie głębsze, niż początkowo zakładano. Zakładany wzrost gospodarczy za ten rok to 2,4 proc., a w przyszłym będzie to 1,8 proc. Ożywienie nastąpi dopiero w 2014 roku.

"Puls Biznesu" cytuje Marka Belkę: "Napływające dane potwierdzają wyraźne osłabienie koniunktury w Polsce". Jej objawem ma być m.in rosnące bezrobocie, które wzrośnie do 10,5 proc. oraz rosnący dług publiczny.

Więcej w czwartkowym "Pulsie Biznesu".