Zyski z działalności NBP pomogą załatać dziurę w budżecie państwa.
Deficyt budżetowy obecnie wynosi 20,9 mld złotych i stanowi 60 proc. przewidzianego na ten rok deficytu w wysokości 35 mld. To dobra wiadomość, gdyż jeszcze w maju deficyt wynosił 27 mld złotych. Jego zmniejszenie to zasługa wpływów z NBP, które za 2011 rok były wyjątkowe i wyniosły 8,2 mld złotych.
"Rzeczpospolita" cytuje Piotra Kalisz z Banku Handlowego: "Dzięki temu jednorazowemu wpływowi nie ma co mówić o dzwonkach alarmowych". Gdyby nie dodatkowe pieniądze z NBP deficyt wyniósł by już 30 mld złotych, czyli aż 88 proc. przewidzianego deficytu. Problem dla budżetu stanowią zmniejszające się podatki i dochody z VAT wynikające ze spadku konsumpcji.
Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".
Deficyt budżetowy obecnie wynosi 20,9 mld złotych i stanowi 60 proc. przewidzianego na ten rok deficytu w wysokości 35 mld. To dobra wiadomość, gdyż jeszcze w maju deficyt wynosił 27 mld złotych. Jego zmniejszenie to zasługa wpływów z NBP, które za 2011 rok były wyjątkowe i wyniosły 8,2 mld złotych.
"Rzeczpospolita" cytuje Piotra Kalisz z Banku Handlowego: "Dzięki temu jednorazowemu wpływowi nie ma co mówić o dzwonkach alarmowych". Gdyby nie dodatkowe pieniądze z NBP deficyt wyniósł by już 30 mld złotych, czyli aż 88 proc. przewidzianego deficytu. Problem dla budżetu stanowią zmniejszające się podatki i dochody z VAT wynikające ze spadku konsumpcji.
Więcej w dzisiejszym wydaniu "Rzeczpospolitej".
