Wielki tydzień energetyki trwa. Energa zdecydowała się na zamrożenie budowy bloku węglowego w Ostrołęce. Zarząd spółki chce zwiększyć moc wytwarzaną, między innymi poprzez odnawialne źródła energii i elektrownie gazowe. 

Roman Szyszko, wiceprezes ds. finansowych Energi tłumaczy "Pulsowi Biznesu" decyzję spółki: "Skala inwestycji i kryzys finansowy, który spowodował mniejszą dostępność kapitału zewnętrznego i mniej korzystne warunki jego uzyskania, czynią samodzielną realizację tego projektu niemożliwą. Jego kontynuowanie w dotychczasowej formule byłoby niezgodne z interesem publicznym, w tym akcjonariuszy naszej spółki". Decyzję chwali minister skarbu Mikołaj Budzanowski.

Kolejnym argumentem przemawiającym za decyzją Energi, jest chęć ograniczenia emisji dwutlenku węgla nawet o 40 proc. i uzyskanie tym samym statusu ekolidera. Eksperci alarmują o wysokim stopniu ryzyka ze względu na niepewność ostatecznego kształtu ustawy o OZE.

Więcej w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".