W całym 2012 roku wartość zamkniętych transakcji inwestycyjnych na wschodnioeuropejskim rynku inwestycyjnym wyniosła 7,7 miliarda euro. Stanowi to znaczny spadek aktywności handlowej na tym rynku, przy czym w porównaniu z 12,2 miliarda euro w roku 2011, obroty zmniejszyły się o ponad jedną trzecią.

- Wartość ta nie powinna być jednak rozpatrywana jako reprezentatywna z racji tego, że zamknięcie dużych transakcji zniekształca statystyczne trendy roczne - stwierdził Damian Harrington, dyrektor regionalny ds. badań w Colliers International.

Firma Colliers wskazuje, iż po pierwsze, jeżeli spojrzymy na transakcje zamknięte w 2011, możemy zaobserwować, iż obroty na rynku generowane były przez bardzo duże “jednorazowe” transakcje – transakcje dotyczące Portfolio Europolis oraz Galerii St Pete – łączna kwota 2,3 miliarda euro stanowi prawie 20 proc. łącznego wolumenu transakcji w całym roku. Gdyby transakcje te zostały zamknięte przed lub po roku 2011, łączna wartość dla tego roku byłaby znacznie niższa.

Po drugie,  w Moskwie realizowane są cztery inwestycje o wartości ponad 2,2 miliarda euro, które miały zakończyć się w 2012 roku, ale które w chwili pisania tego raportu nie zostały jeszcze zamknięte. W przypadku, gdyby zostały one zamknięte w 4 kwartale 2012, spadek aktywności w stosunku rocznym zmniejszyłby się o połowę, do 20 proc. W przypadku, gdyby transakcja dotycząca Galerii St Petersburg zamknięta została w 1 kwartale 2012, nie zaś w 4 kwartale 2011 r., różnica w stosunku rocznym wyniosłaby zaledwie 5 proc.

W dalszej części Damian Harrington stwierdził, że „pomimo, iż statystyki roczne wskazują na dużą zmienność, możemy zaobserwować wyraźny trend, iż rynki, które w dalszym ciągu przyciągają kapitał w branży nieruchomości oferują połączenie następujących czynników: płynne rynki kapitałowe, w tym konkurencyjne oprocentowanie zadłużenia, dostępność mocnych, podstawowych aktywów przy umiarkowanym poziomie cen oraz ozytywne dane dotyczące wzrostu gospodarczego oraz rynku nieruchomości".

Najwięcej korzyści w związku z powyższą kombinacją czynników odnoszą Rosja oraz Polska. W 2012 państwa te odpowiedzialne były za 80 proc. wszystkich transakcji, przy czym trend ten zostanie podtrzymany w roku 2013.

Pomimo, iż Ukraina odnotowała największy wzrost w stosunku rocznym w związku z zamknięciem największego wolumenu inwestycji w ostatnich pięciu latach, na wolumen transakcji składała się niewielka liczba transakcji z jedną dużą transakcją dotyczącą centrum handlowego Ocean Plaza w Kijowie. Jest mało prawdopodobne, aby takie jednorazowe transakcje były powtarzane co roku, zwłaszcza biorąc pod uwagę wschodzący charakter rynku inwestycji w Kijowie.

Podobnie, wszystkie inne rynki, za wyjątkiem Rumunii i Polski, zanotowały spadek aktywności, jednakże w dłuższym horyzoncie czasowym spodziewamy się odbicia na niektórych, jeżeli nie na wszystkich z tych rynków.

Podsumowując, wyniki na rynku inwestycji w Europie Wschodniej w ostatnich kilku latach były dobre pomimo wpływu negatywnych czynników – w tym pogarszających się perspektyw gospodarczych oraz spadku wzrostu gospodarczego, częściowego zamknięcie tradycyjnych form kredytowania poza głównymi rynkami Polski, Rosji, Czech oraz Słowacji jak również problemami regulacyjnymi wpływającymi na zdolność podejmowania działań.

Patrząc w przyszłość, podczas gdy gospodarka europejska powinna wejść w fazę ożywienia w 2013, aktywność operacyjna banków i inwestorów pozostanie na niższym poziomie, powodując, poza głównymi rynkami, ograniczenia w działalności.