Spółka Promostal z Czarnej Białostockiej jest jednym z pierwszych polskich producentów konstrukcji stalowych, który spełnił unijne wymagania prawne dotyczące wprowadzania na rynek europejski swoich wyrobów. Umożliwia to wdrożony i certyfikowany system Zakładowej Kontroli Produkcji.
Obowiązek wdrożenia takiego systemu nakłada na producentów konstrukcji stalowych unijna dyrektywa 89/106/EWG. Zgodnie z jej wytycznymi po 1 lipca 2014 roku obrót konstrukcjami stalowymi i aluminiowymi bez wdrożenia i certyfikacji systemu Zakładowej Kontroli Produkcji (ZKP) będzie niezgodny z prawem unijnym i krajowym. Producenci, którzy nie zdążą w tym terminie przejść pozytywnie procedury certyfikacyjnej, nie będą mogli produkować ani dostarczać konstrukcji stalowych na żadną budowę w Unii Europejskiej. Okazuje się jednak, że zwłaszcza na rynku podlaskim nie zrobiła tego większość firm z tej branży.
- Duże firmy takie jak Mostostale, a w tym również Promostal dostosowały się już do unijnych wymagań. Natomiast nie zrobiło tego w Polsce wiele mniejszych firm, a na Podlasiu jesteśmy być może pierwszą spółką, która dopełniła tego obowiązku. Trudno powiedzieć, na co czekają pozostali, bo na zmianę prawa raczej trudno liczyć. A firmom, które się do nowych wymagań nie dostosują grozi likwidacja lub współpraca z dużymi firmami jedynie w charakterze podwykonawców, ze względu na brak możliwości wprowadzenia wyrobu budowlanego do obrotu na terenie unii europejskiej pod własną nazwą handlową - mówi Marek Fabiański, kierownik działu zapewnienia jakości, odpowiedzialny za wprowadzenie systemu ZKP w Promostalu.
Promostal działa w branży konstrukcji stalowych od ponad czterech lat, budując obiekty przemysłowe, handlowe i biurowe. Poza krajowym podwórkiem najwięcej inwestycji realizuje na rynku skandynawskim. I ma tam coraz więcej odbiorców. Zarząd spółki bez wahania więc podjął decyzję o przeprowadzeniu certyfikacji. Przygotowania trwały od początku roku i generalnie polegały na sprawdzaniu zgodności dotychczasowych procedur z nową normą PN-EN 1090-1+A1:2012, która zastąpiła dotychczas obowiązujące w tym zakresie normy krajowe. Audytu certyfikującego dokonał uprawniony do tego organ - Urząd Dozoru Technicznego Jednostka Notyfikowana UDT-CERT.
- Przygotowania obejmowały przede wszystkim szkolenia i spotkania instruktażowe, uświadamiające załogę o odpowiedzialności, jaka ciąży na każdym pracowniku w związku z wystawianą przez producenta deklaracją zgodności z wymaganiami europejskimi. Opracowywaliśmy procedury i instrukcje, które umożliwiają pełną identyfikację użytych materiałów, sprzętu oraz osób uczestniczących w poszczególnych operacjach. Każdy pracownik uczestniczący w systemie ZKP musiał sumiennie opracować jemu podległy zakres przygotowawczy lub produkcyjny zlecenia. - mówi Marek Fabiański.
W efekcie w lipcu tego roku Promostal otrzymał certyfikat Zakładowej Kontroli Produkcji. Na jego podstawie spółka ma prawo do wprowadzania na rynek europejski „wyrobów metalowych i elementów pomocniczych w klasach wykonania od najniższej EXC1 do najwyższej - EXC4, która ma zastosowanie do konstrukcji specjalnych lub takich, których zniszczenie groziłoby ekstremalnymi konsekwencjami, na przykład ofiarami w ludziach, zwierzętach, środowisku lub dużymi stratami materialnymi”.
- Legitymując się takim certyfikatem nie tylko możemy legalnie wprowadzać nasze wyroby do obrotu, zyskujemy też wiarygodność i przewagę w negocjacjach z krajowymi i zagranicznymi kontrahentami oraz w przetargach. Firma zaś postrzegana jest przez rynek jako nowoczesne przedsiębiorstwo i godny zaufania partner, którego proces produkcyjny został oceniony przez niezależnych ekspertów, jako spełniający wymagania europejskich norm - dodaje Marek Fabiański.
Spółka Promostal powstała w roku 2008 i pomimo niesprzyjającej koniunktury, spowodowanej kryzysem gospodarczym, w krótkim okresie czasu wyrobiła sobie silną pozycje na rynku skandynawskim. Jej marka jest rozpoznawalna wśród największych, skandynawskich firm branży budowlanej i konstrukcji stalowych, między innymi takich jak Skanska, Ncc, Bladt, Spencon, Klausen czy Jhs Engeenering. Największy kontrakt realizowany obecnie przez spółkę to montaż konstrukcji stalowej hali produkcyjnej huty magnezu w Porsgrunn w Norwegi, a także modernizacja lotniska w Kopenhadze. Do największych i najbardziej spektakularnych inwestycji Promostalu należy prefabrykacja i montaż wiaduktu kolejowego w centrum Sundyberg w Szwecji. Elementy mostu zostały przetransportowane z wytwórni w Czarnej Białostockiej na plac budowy w Sundyberg, gdzie ważący 327 ton i mierzący 70 m most został scalony, a następnie podniesiony i osadzony ponad trakcją kolejową. Promostal wykonał też i zmontował most Kanalbron w Karlstad w Szwecji. Projekt tej inwestycji otrzymał w 2011 roku wyróżnienie Szwedzkiego Instytutu Konstrukcji Stalowych w Sztokholmie.
Inne inwestycje Promostalu na rynku skandynawskim to między innymi szkoły, kładki, hale sportowe i mosty. Na rynku krajowym spółka zrealizowała między innymi stację uzdatniania wody w rafinerii Grupy Lotos, halę wystawową Expo XXI w Warszawie, halę produkcyjną Masterpress w Białymstoku czy konstrukcję stalową mostu drogowego na krajowej drodze nr 65 w Waliłach w woj. podlaskim. Spółka z roku na rok podwaja obroty. W 2010 roku osiągnęła blisko 16 mln zł z tytułu przychodów, w 2011 ponad 33 mln zł, a w tym roku na koniec lipca uzyskała już 42 mln zł przychodów.
Obowiązek wdrożenia takiego systemu nakłada na producentów konstrukcji stalowych unijna dyrektywa 89/106/EWG. Zgodnie z jej wytycznymi po 1 lipca 2014 roku obrót konstrukcjami stalowymi i aluminiowymi bez wdrożenia i certyfikacji systemu Zakładowej Kontroli Produkcji (ZKP) będzie niezgodny z prawem unijnym i krajowym. Producenci, którzy nie zdążą w tym terminie przejść pozytywnie procedury certyfikacyjnej, nie będą mogli produkować ani dostarczać konstrukcji stalowych na żadną budowę w Unii Europejskiej. Okazuje się jednak, że zwłaszcza na rynku podlaskim nie zrobiła tego większość firm z tej branży.
- Duże firmy takie jak Mostostale, a w tym również Promostal dostosowały się już do unijnych wymagań. Natomiast nie zrobiło tego w Polsce wiele mniejszych firm, a na Podlasiu jesteśmy być może pierwszą spółką, która dopełniła tego obowiązku. Trudno powiedzieć, na co czekają pozostali, bo na zmianę prawa raczej trudno liczyć. A firmom, które się do nowych wymagań nie dostosują grozi likwidacja lub współpraca z dużymi firmami jedynie w charakterze podwykonawców, ze względu na brak możliwości wprowadzenia wyrobu budowlanego do obrotu na terenie unii europejskiej pod własną nazwą handlową - mówi Marek Fabiański, kierownik działu zapewnienia jakości, odpowiedzialny za wprowadzenie systemu ZKP w Promostalu.
Promostal działa w branży konstrukcji stalowych od ponad czterech lat, budując obiekty przemysłowe, handlowe i biurowe. Poza krajowym podwórkiem najwięcej inwestycji realizuje na rynku skandynawskim. I ma tam coraz więcej odbiorców. Zarząd spółki bez wahania więc podjął decyzję o przeprowadzeniu certyfikacji. Przygotowania trwały od początku roku i generalnie polegały na sprawdzaniu zgodności dotychczasowych procedur z nową normą PN-EN 1090-1+A1:2012, która zastąpiła dotychczas obowiązujące w tym zakresie normy krajowe. Audytu certyfikującego dokonał uprawniony do tego organ - Urząd Dozoru Technicznego Jednostka Notyfikowana UDT-CERT.
- Przygotowania obejmowały przede wszystkim szkolenia i spotkania instruktażowe, uświadamiające załogę o odpowiedzialności, jaka ciąży na każdym pracowniku w związku z wystawianą przez producenta deklaracją zgodności z wymaganiami europejskimi. Opracowywaliśmy procedury i instrukcje, które umożliwiają pełną identyfikację użytych materiałów, sprzętu oraz osób uczestniczących w poszczególnych operacjach. Każdy pracownik uczestniczący w systemie ZKP musiał sumiennie opracować jemu podległy zakres przygotowawczy lub produkcyjny zlecenia. - mówi Marek Fabiański.
W efekcie w lipcu tego roku Promostal otrzymał certyfikat Zakładowej Kontroli Produkcji. Na jego podstawie spółka ma prawo do wprowadzania na rynek europejski „wyrobów metalowych i elementów pomocniczych w klasach wykonania od najniższej EXC1 do najwyższej - EXC4, która ma zastosowanie do konstrukcji specjalnych lub takich, których zniszczenie groziłoby ekstremalnymi konsekwencjami, na przykład ofiarami w ludziach, zwierzętach, środowisku lub dużymi stratami materialnymi”.
- Legitymując się takim certyfikatem nie tylko możemy legalnie wprowadzać nasze wyroby do obrotu, zyskujemy też wiarygodność i przewagę w negocjacjach z krajowymi i zagranicznymi kontrahentami oraz w przetargach. Firma zaś postrzegana jest przez rynek jako nowoczesne przedsiębiorstwo i godny zaufania partner, którego proces produkcyjny został oceniony przez niezależnych ekspertów, jako spełniający wymagania europejskich norm - dodaje Marek Fabiański.
Spółka Promostal powstała w roku 2008 i pomimo niesprzyjającej koniunktury, spowodowanej kryzysem gospodarczym, w krótkim okresie czasu wyrobiła sobie silną pozycje na rynku skandynawskim. Jej marka jest rozpoznawalna wśród największych, skandynawskich firm branży budowlanej i konstrukcji stalowych, między innymi takich jak Skanska, Ncc, Bladt, Spencon, Klausen czy Jhs Engeenering. Największy kontrakt realizowany obecnie przez spółkę to montaż konstrukcji stalowej hali produkcyjnej huty magnezu w Porsgrunn w Norwegi, a także modernizacja lotniska w Kopenhadze. Do największych i najbardziej spektakularnych inwestycji Promostalu należy prefabrykacja i montaż wiaduktu kolejowego w centrum Sundyberg w Szwecji. Elementy mostu zostały przetransportowane z wytwórni w Czarnej Białostockiej na plac budowy w Sundyberg, gdzie ważący 327 ton i mierzący 70 m most został scalony, a następnie podniesiony i osadzony ponad trakcją kolejową. Promostal wykonał też i zmontował most Kanalbron w Karlstad w Szwecji. Projekt tej inwestycji otrzymał w 2011 roku wyróżnienie Szwedzkiego Instytutu Konstrukcji Stalowych w Sztokholmie.
Inne inwestycje Promostalu na rynku skandynawskim to między innymi szkoły, kładki, hale sportowe i mosty. Na rynku krajowym spółka zrealizowała między innymi stację uzdatniania wody w rafinerii Grupy Lotos, halę wystawową Expo XXI w Warszawie, halę produkcyjną Masterpress w Białymstoku czy konstrukcję stalową mostu drogowego na krajowej drodze nr 65 w Waliłach w woj. podlaskim. Spółka z roku na rok podwaja obroty. W 2010 roku osiągnęła blisko 16 mln zł z tytułu przychodów, w 2011 ponad 33 mln zł, a w tym roku na koniec lipca uzyskała już 42 mln zł przychodów.
