Przedsiębiorcy, którzy padli ofiarą biurokracji, zaczynają tworzyć wyraźny ruch w społeczeństwie. Domagają się sprawiedliwości.

"Rzeczpospolita" cytuje Marcina Kołodziejczyka, jednego z organizatorów kongresu Niepokonani 2012 dla poszkodowanych biznesmenów: "Nie chcemy nikogo rozstrzelać. Chcielibyśmy tylko usłyszeć słowo 'przepraszam'". Kongres tworzą przedsiębiorcy, którzy wskutek działa różnych organów państwa m.in. prokuratury, celników, czy fiskusa, zbankrutowali i stracili firmy.

W założeniu ruch Niepokonani 2012 ma być apolityczny i ma ambicje działać skuteczniej, niż dotychczas istniejące organizacje, walczące z ZUS, czy skarbówką. Opracowane przez kongres postulaty mają zostać wysłane do premiera i ministra sprawiedliwości.

Więcej w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".