Na podstawie badań, które przygotowali ekonomiści Banku Pekao dotyczącego raportu o sytuacji mikro i małych firm w 2012 najmniej pesymistyczny jest mały biznes na Opolszczyźnie i Podkarpaciu. Kiepskie nastroje są w Łódzkiem. 

Najgorzej koniunkturę oceniają firmy z województwa łódzkiego. Zeszły rok nie był też korzystny dla firm z województwa małopolskiego, które miały problemy z zatorami płatniczymi. Najbardziej optymistyczne plany rozwoju mają małe przedsiębiorstwa z Opolszczyzny. To właśnie tam największy procent firm zamierza  inwestować i jako jedyne firmy zamierzają zwiększać zatrudnienie.

Firmy z województwa świętokrzyskiego borykają się z innym problemem, obawiają się, że wydłuży się czas zapłaty za towary. Opolszczyzna natomiast ma silnie rozwinięty sektor małych i średnich firm. Tam co ósma spółka eksportuje głównie do Niemiec.

Więcej w środowym wydaniu „Rzeczpospolitej”.