ING, jako kolejny bank, nie chce wypłacić gwarancji za Erbud. Inwestorzy obawiają się, że gwarancje stają się zabezpieczeniem tylko na papierze.

Wypłaty odmówiły już Bank of China, Pekao, a teraz również ING. Chodzi tu o DomExpo, galerię w Opolu wartą 65 mln zł, która według inwestora, firmy Kępska, nie została wykończona w odpowiedniej jakości. Kępska zażądała od ING wypłaty 3,38 mln zł gwarancji za Erbud, który był wykonawcą galerii.

Erbud broni się, że prace zostały ukończone w terminie a Kępska zwleka z ostatnią płatnością dla wykonawcy. Dodatkowo Sąd Okręgowy w Opolu nakazał inwestorowi powstrzymać się od wezwań do zapłaty. Z tego powodu ING wstrzymało wypłatę. "PB" cytuje Tomasza Mizikowskiego, prawnika z kancelarii CZD, reprezentujacego Kępską: "Bank nie może zwlekać ani badać zasadności żądania. (..) W przeciwny razie gwarancja przestaje być bezwarunkowa, a jej wystawienie traci sens".

Więcej w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".