Ci, którzy obstawiali, że tradycji stanie się zadość i minister skarbu wyciągnie z zysków państwowych spółek więcej, niż chciałyby zarządy, mogą być zadowoleni. Od wczoraj wyższą od zapowiadanej dywidendę po stronie przyszłych zysków mogą księgować posiadacze walorów PGE i PZU. To jednak tylko przygrywka do tego, co nastąpi niemal równo za miesiąc, kiedy o dywidendzie decydować będzie walne zgromadzenie KGHM. więcej >>
Reklama
Ci, którzy obstawiali, że tradycji stanie się zadość i minister skarbu wyciągnie z zysków państwowych spółek więcej, niż chciałyby zarządy, mogą być zadowoleni. Od wczoraj wyższą od zapowiadanej dywidendę po stronie przyszłych zysków mogą księgować posiadacze walorów PGE i PZU. To jednak tylko przygrywka do tego, co nastąpi niemal równo za miesiąc, kiedy o dywidendzie decydować będzie walne zgromadzenie KGHM. więcej >>