Z drem Jackiem Wędrowskim, rektorem Wyższej Szkoły Społeczno-Ekonomicznej w Warszawie i liderem Krajowego Konsorcjum e-Uczelnia, o powstaniu Krajowej Akademii Gospodarczej, która ma połączyć naukę i biznes, rozmawia Agnieszka Boruta.

Krajowa Izba Gospodarcza, wraz z innymi podmiotami, planuje uruchomić Krajową Akademię Gospodarczą, której zadaniem będzie połączenie nauki i biznesu. Skąd taki pomysł?
Zależy nam na rozwoju zawodowej edukacji praktycznej, przystającej do potrzeb rynku, realizowanej na poziomie akademickim. Tak rozumianą edukację chcemy wesprzeć programami badawczymi innowacyjnymi, które mają na celu praktyczne wykorzystanie dorobku polskiej nauki. Celem Krajowej Akademii Gospodarczej (KAG) jest nie tylko utrzymanie, ale i zwiększenie odsetka osób posiadających w naszym kraju nowoczesne i praktyczne, rynkowo przydatne wyższe wykształcenie. W związku z postępującym procesem globalizacji, informatyzacji oraz zmianami w  funkcjonowaniu gospodarki a także czynnikami demograficznymi, sytuacja w sektorze szkolnictwa zmienia się bardzo szybko. Uczelnie stoją przed koniecznością nawiązania efektywnej współpracy ze środowiskami gospodarczymi i biznesowymi. KAG im to umożliwi. Dzięki powiązaniu nauki i biznesu przyszli absolwenci będą kształceni zgodnie z potrzebami rynku pracy, a także we współpracy z przedsiębiorcami. Dzięki temu będą lepiej przygotowani do podejmowania pracy i wypełniania oczekiwań pracodawców.

Kiedy projekt zostanie zapoczątkowany?

Realizacja projektu właśnie się rozpoczyna. Porozumienie o współpracy w sprawie powołania uczelni podpisałem 31 stycznia br. wraz z Andrzejem Arendarskim, prezesem Krajowej Izby Gospodarczej, Jarosławem Gerardem Podolskim, prezydentem Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi oraz Mariuszem Wróblem, kanclerzem Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi. Umowa ma charakter otwarty - na kolejnych etapach będą mogły do niej przystępować kolejne starannie wyselekcjonowane i komplementarne względem siebie uczelnie niepubliczne.

W ramach tego projektu KIG będzie wspierać tworzenie konsorcjów przemysłowo-naukowych. Na czym będzie polegać ich działalność?
W tworzeniu konsorcjów przemysłowo-naukowych pomoże „Kopernik” – Akademicki Fundusz Inwestycyjny Zamknięty, pierwszy fundusz w sektorze nauki i szkolnictwa wyższego w Polsce. Fundusz będzie inwestował w rozwój nauki, badań naukowych oraz rozwój nowych technologii. Opracowane w podległych jednostkach modele oraz innowacyjne technologie Fundusz zamierza wdrażać do obrotu gospodarczego. Będzie on dążyć do tworzenia warunków do rozwoju projektów naukowo-badawczych, poprzez kreowanie w podległych jednostkach funkcji inkubatora przedsiębiorczości i parku technologicznego. Dzięki temu Fundusz będzie efektywnie zarządzał procesami kreowania nowych technologii, zarządzania nimi, ochrony prawnej i patentowej, prowadząc do realizacji biznesowych projektów start-up’owych. Działania takie są zbliżone do strategii rozwoju amerykańskich uczelni, które generują przyuczelniane inkubatory przedsiębiorczości i parki technologiczne. Obecne warunki w Polsce nie są przyjazne dla ww. rozwiązań. Nowa ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym zakłada, że uczelnia nie jest wpisana do KRS, a więc nie jest przedsiębiorcą w rozumieniu prawa. W związku z tym zadania stricte gospodarcze (funkcja przedsiębiorcy) spadają na jednostkę nadrzędną wobec uczelni, czyli jej założyciela, który może funkcjonować w ramach europejskiej przestrzeni gospodarczej. Taka sytuacja potwierdza potrzebę powołania Funduszu Inwestycyjnego w sektorze szkolnictwa wyższego i nauki w Polsce.

W jaki sposób Krajowa Akademia Gospodarcza zamierza dopasować profil kształcenia do potrzeb rynku biznesowego?

Będzie to wiązało się z wieloma zmianami - zarówno systemowymi, jak i metodologicznymi. W ramach Krajowej Akademii Gospodarczej organizacje pracodawców oraz przedsiębiorcy będą aktywnie partycypować w procesie kształcenia studentów, w szczególności poprzez zapewnienie odpowiedniej klasy specjalistów do prowadzenia zajęć. Związanie uczelni i biznesu umożliwi wybitnym i doświadczonym praktykom biznesowym prowadzenie wykładów i zajęć w ramach programu studiów. Zadaniem pracodawców będzie organizacja staży oraz praktyk w przedsiębiorstwach dla studentów Krajowej Akademii Gospodarczej. Ponadto, pracodawcy będą współpracować także w zakresie wdrażania projektów badawczych oraz tworzeniu rad doradczych przy uczelni.

Zapytam teraz ogólniej: czy państwo, dzisiaj, jest choć trochę przyjazne przedsiębiorcy?
Myślę, że jesteśmy w Polsce na dobrej drodze by stopniowo to osiągnąć. Zmieniono przepisy ustawy o rachunkowości, by łatwiej i taniej małe firmy mogły rozliczać się z fiskusem, ustanowiono partnerstwo publiczno-prawne i upadłość konsumencką. Pozytywnie oceniam próby ograniczenia zbyt szerokiego zakresu kontroli przedsiębiorstw, domniemanie uczciwości podatników, możliwość zawieszenia działalności gospodarczej czy wprowadzenie odpowiedzialności urzędniczej. Jednak nadal Polska w odbiorze przedsiębiorców to państwo i jej agendy publiczne, które zbyt jednostronnie interpretują przepisy istotne dla gospodarczego rozwoju, nieufnie przy tym traktując przedsiębiorców. Aby to zmienić, nie wystarczą jednak zmiany tylko w prawie. Potrzebna jest także przebudowa zbiorowej mentalności, nie tylko urzędniczej, ale i społecznej w szerokim rozumieniu. Krajowa Akademia Gospodarcza ma zamiar czynnie do takiej przemiany postaw się przyczyniać.

Jakich działań Krajowa Akademia Gospodarcza oczekuje od rządu w zakresie deregulacji polskiej gospodarki? Czego polski biznes oczekuje od polityków?
Państwo powinno czynnie wspierać i chronić sektor przedsiębiorców, gdyż to oni generują wzrost gospodarczy i stanowią o sile gospodarki danego kraju. Oczywiście, tam gdzie istnieje taka potrzeba, państwo powinno egzekwować i regulować, niemniej jednak istnieją szerokie pola działalności gospodarczej, które mogą a nawet powinny zostać poddane deregulacji i uelastycznieniu. To sprawi, że polscy przedsiębiorcy będą jeszcze lepiej konkurować z zagranicznymi. Racjonalnie rozumiane ograniczanie strefy regulacyjnej państwa jest jednym z najskuteczniejszych sposobów pobudzenia sił rozwojowych i potencjału przedsiębiorczości kraju. Pomimo zmian, przepisy nadal w sposób zbyt rozległy i często nieuzasadniony wnikają w zasady prowadzenia różnego typu aktywności gospodarczej przedsiębiorców i obywateli. Wypada wskazać, że tempo procesu informatyzacji państwa i budowy e-administracji, pomimo widocznych od kilku lat postępów, nadal odbiega od oczekiwań środowiska przedsiębiorców i społeczeństwa. Mam nadzieję, że utworzenie Ministerstwa Informatyzacji i Cyfryzacji uporządkuje informatyzację administracji, która do tej pory odbywała się w sposób nieuporządkowany. Jednak nadal problemem jest także brak wykwalifikowanej kadry administracyjnej, mogącej zapewnić efektywne wdrożenia narzędzi e-administracji. Identyfikacja potrzeb edukacyjnych w tym właśnie zakresie i ich zaspokojenie to naprawdę pilna potrzeba. Edukacyjne, nowoczesne, zawodowo sprofilowane programy edukacyjne Krajowej Akademii Gospodarczej będą tym potrzebom wychodzić naprzeciw.