"Puls Biznesu" cytuje Mirosława Wilczyńskiego, prezesa grupy INCO, do której należy marka Ludwik: "Zamierzamy uruchomić zakład na Białorusi, co pozwoliłoby nam ograniczyć koszty logistyki w krajach Wspólnoty Niepodległych Państw, poprawilibyśmy też marże dzięki unii celnej między Białorusią, Rosją i Kazachstanem".
Do dopiero początek planów ekspansji INCO. Grupa zamierza rozpocząć również sprzedaż na terenie Iraku, Libanu, Jemenu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tamtejsi klienci gotowi są zapłacić wyższe ceny, dzięki czemu mimo kosztów związanych z logistyką, opłaca się eksportować również na Bliski Wschód.
Więcej w poniedziałkowym "PB".