Zamiast obniżki cen spowodowanej kryzysem, najem powierzchni biurowej na większości światowych rynków podrożał – wynika z globalnego raportu CBRE.

Średnio koszty najmu zwiększyły się o 2,1 proc. Tak jak rok temu, pierwsza dziesiątka została zdominowana przez miasta azjatyckie (Hong Kong, Tokio, Pekin). W Hong Kongu, najdroższej lokalizacja świata, za roczny wynajem 1 mkw trzeba zapłacić ok. 2.061 euro, w drugim Londynie 1839 euro, następnie w Tokio 1653 euro, 1547 euro w Beijingu (CBD) oraz 1533 euro w New Delhi. W pierwszej 10. znalazła się również Moskwa (8.) i Sao Paulo (10.).

Największy wzrost czynszów odnotowano w obu Amerykach (5,2 proc. wzrostu) oraz Azji z Pacyfikiem (wzrost o 2,6 proc.). O 36 proc. wzrosła cena najmu w Downtown w San Francisco, o 28,7 proc. w Jakarcie w Indonezji. Wzrost jest spowodowany niską podażą nowych projektów i rosnącym zapotrzebowaniem na nowoczesną przestrzeń biurową.

W regionie Europy, Środkowego Wschodu i Afryki (EMEA) odnotowano 0,4 proc. spadek stawek czynszów w najlepszych lokalizacjach biurowych. Koszty najmu wzrosły w 74 lokalizacjach, spadły w 37, a 22 nie odnotowały zmiany w odniesieniu do ubiegłego roku. Warszawa zajmuje 64 miejsce na liście najdroższych lokalizacji na świecie (spadek o 14 pozycji przez rok), z całkowitym kosztem najmu w najlepszych obiektach na poziomie 440 euro/mkw/rok.

Mimo obniżenia czynszów w EMEA o 0,4 proc. w Warszawie średnia opłata za wynajem wzrosła o 3 proc., co jest spowodowane wzrostem stawek dla obiektów w najlepszych lokalizacjach.

- Całkowity koszt najmu najlepszej powierzchni biurowej w wielu europejskich centrach biznesu odnotował silny spadek, szczególnie w przypadku tych krajów, których problemy fiskalne są najbardziej wyraźne. Prawie dwucyfrowe obniżki w ostatnim roku miały miejsce w miastach greckich oraz hiszpańskich (Saloniki, Ateny oraz Malaga). W całym sektorze EMEA koszt najmu zmniejszył się przeciętnie o 0,4 proc. w ujęciu rocznym. W tym samym czasie, koszt ten zwiększył się w Warszawie o nieco ponad 3 proc., głównie wskutek wzrostu stawek czynszu w najlepszych lokalizacjach. To kolejny dowód na to, iż rynek biurowy stolicy pozostaje w bardzo dobrej kondycji, nawet mimo niepewnych sygnałów płynących z gospodarki. - skomentował Konrad Heidinger, Konsultant w dziale doradztwa i badań rynku CBRE w Polsce.