Firma Prologis, do której należy jedna czwarta rynku magazynowego w Polsce, zamierza rozbudowywać swoje centra logistyczne we wszystkich sześciu regionach kraju, w których działa. Chce także utrzymać swój udział w ciągle rosnącym rynku powierzchni magazynowych.
– Na ten rok zaplanowaliśmy dalszy rozwój, konsekwentną kontynuację strategii współpracy z naszymi klientami, dalszy rozwój na kluczowych rynkach w Polsce i dużo bardziej agresywne podejście do developmentu – mówi Paweł Sapek, country manager Prologis na Polskę. – Zakładamy rozwój przez development we wszystkich regionach, w których działamy, czyli w sześciu największych miastach w Polsce.
Prologis, deweloper i wynajmujący powierzchnie magazynowe, działa w Polsce od 1997 r. Jest obecny w sześciu regionach: na Górnym i Dolnym Śląsku (Chorzów i Wrocław), w Warszawie, Polsce Centralnej (Łódź, Piotrków Trybunalski i Stryków), Poznaniu oraz w Szczecinie. Należy do niego 25 proc. rynku powierzchni magazynowych w Polsce.
– Chcemy przy bliskiej współpracy z naszymi klientami poprawić wskaźnik zajętości naszych magazynów. Obecnie wynosi on 93 proc. Na koniec tego roku chcemy mieć tylko 5 proc. pustostanów, gdzie przy portfelu 2,3 mln mkw. w Polsce będzie to historycznie najniższy wynik – deklaruje Sapek.
Z danych CBRE wynika, że 2015 rok był bardzo korzystny dla rynku magazynów. Na koniec grudnia zeszłego roku całkowita podaż nowoczesnej powierzchni logistyczno-przemysłowej wyniosła 9,76 mln mkw. Oddano w tym czasie 930 tys. mkw. nowych magazynów, a niemal drugie tyle jest w budowie. Najemcy wynajęli 2,62 mln mkw. powierzchni.
– Sądzę, że pod względem popytu możemy się spodziewać bardzo podobnego roku w porównaniu do 2015 – przewiduje country manager Prologis na Polskę. – Rynek nadal odczuwa bardzo duże zainteresowanie ze strony inwestorów instytucjonalnych. Prognozy na 2016 rok są jak najbardziej bardzo pozytywne.
Już w 2016 roku Prologis poinformował o rozpoczęciu budowy obiektu typu small business unit w Chorzowie. Budynek, który jest niemal w połowie już wynajęty, będzie liczył 16 tys. mkw. powierzchni. Jest to drugi tego typu obiekt firmy w Polsce, zaraz po wrocławskim, który został wynajęty w stu procentach.
– Jednym z najważniejszych czynników i sukcesów Prologis w 2015 roku był wskaźnik retencji (utrzymania) naszych klientów, który mamy na poziomie ponad 80 proc. – mówi Paweł Sapek. – Przy tej skali portfela, którym zarządzamy w Polsce ,udowadnia to, że nasza strategia bycia blisko najemców i zlokalizowania naszych zespołów operacyjnych blisko nieruchomości okazała się sukcesem. Ponad 80 proc. klientów zdecydowało się pozostać z naszą firmą, doceniając poziom naszego zarządzania nieruchomościami.
Prologis ma w Polsce ok. 150 klientów.