Warzą się losy unijnych dopłat dla rolników podczas europejskiego szczytu w Brukseli. Chodzi o miliardy, które Polska może otrzymać na rolnictwo na lata 2014-2020.

Dziś rozpoczyna się dwudniowy szczyt UE poświęcony budżetowi na lata 2014-2020. Proponowana dla Polski kwota 103 mld euro może się nieznacznie zmniejszyć szczególnie w części przeznaczonej na rolnictwo. Premier Donald Tusk spotka się dziś w Brukseli z przewodniczącym rady europejskiej Hermanem Van Rompuyem oraz z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Barroso. Przed rozpoczęciem szczytu dojdzie też do spotkania grupy przyjaciół polityki spójności, której nieformalnie przewodniczy Polska.

Nieco mniej bezpieczna wydaje się części szczytu dotycząca polityki rolnej. Ogólna kwota 372 mld euro nie zostanie zmniejszona. Już w ostatniej propozycji Hermana Van Rompuya polskie rolnictwo traciło około 3,1 mld euro. Nie jest to zaskakujące biorąc pod uwagę spadek wydatków na tą dziedzinę w całej UE. Posłowie apelują, aby premier Donald Tusk sprzeciwił się ewentualnej obniżce środków na fundusz rozwoju obszarów wiejskich oraz wywalczył możliwość uzupełniania dopłat bezpośrednich dla rolników pieniędzmi z budżetu krajowego.

Więcej w czwartkowym wydaniu "Rzeczpospolitej".