Polska zaskakuje odpornością na kryzys. Światowe rynki to dostrzegają i coraz wyżej wyceniają naszą wiarygodność.

Świadczy o tym udany przetarg polskich obligacji. Ministerstwo Finansów sprzedało 10-letnie obligacje za 2 mld dolarów amerykańskich, chociaż był popyt na 8 mld USD. Ich rentowność wyniosła 3,175 proc., czyli była jedynie 150 pkt bazowych wyższa, niż papierów amerykańskich.

"Puls Biznesu" cytuje Jakuba Borowskiego, głównego ekonomistę Kredyt Banku: "Popyt na nasz dług jest duży. Rentowność jest najniższa w historii". To efekt generalnej poprawy sytuacji w  strefie euro, jak również odporności na kryzys polskiej gospodarki, która mimo słabych danych makro nadal ma jedne z najlepszych prognoz w UE.

Więcej w środowym wydaniu "Pulsu Biznesu".