Polska wraz z resztą Europy Środkowo-Wschodniej, notuje największy wzrost w sektorze handlu internetowego. Będzie to miało znaczący wpływ na rozwój polskiego sektora powierzchni magazynowych i logistycznych.
Zgodnie z najnowszym raportem Colliers International, usługi online oraz sektor e-commerce (dwa najistotniejsze aspekty w rozwoju globalnej gospodarki w ostatnim czasie) nie tylko zmieniają oblicze rynku handlowego, ale również mają wpływ na sektor logistyczny w Europie.
Niemcy oraz Wielka Brytania nadal pozostają w czołówce pod względem handlu przez Internet, jednak to Europa Wschodnia z Polską na czele zanotuje w tej dziedzinie największy wzrost. Rosnąca ilość zakupów online, duży rynek zbytu, stosunkowo tania siła robocza oraz dobrze rozwinięty sektor logistyczny czynią z Polski niezwykle atrakcyjną lokalizację do rozwoju handlu internetowego nie tylko dla marek krajowych.
Zmiana sposobu dokonywania zakupów wytworzyła również zapotrzebowanie na bardziej złożone systemy dystrybucji. Raport Colliers podkreśla, że sprzedaż internetowa opiera się na modelu biznes-klient (business-to-consumer), co oznacza wyeliminowanie z łańcucha dostaw jednego lub nawet kilku pośredników, i przyczynia się do znacznego powiększenia grona bezpośrednich odbiorców danego sprzedawcy, będącego zarazem najemcą magazynowym.
Zwiększa się również ilość dostawców, potrzeby magazynowe oraz transport dużej ilości małych gabarytowo towarów z krótkim terminem dostawy, jak również liczba ładunków zwrotnych. Taki model biznesowy doprowadził do powstania centrów, które obejmują wszystkie etapy łańcucha dostaw od pozyskania towarów od dostawców, poprzez magazynowanie, sortowanie, pakowanie oraz transport, aż do zarządzania zwrotami.
Raport Colliers analizuje także zmieniające się potrzeby bardziej tradycyjnych sieci handlowych, które prowadzą sprzedaż internetową. Wielu z nich oferuje już różnorodne metody dostawy, począwszy od dowozu zamówionych towarów do domu, po odbiór w sklepie, który zwiększa potrzeby magazynowe danej sieci.
- Podobnie jak w Europie Zachodniej, sektor e-commerce kształtuje rynek magazynowy w Polsce, a nowe strategie dystrybucji wpływają na zarządzanie łańcuchem dostaw oraz na konstrukcje samych magazynów. Dzisiejsza baza logistyczna, zaprojektowana z myślą o potrzebach sektora B2B nie jest dostatecznie przygotowana na obsługiwanie mniejszych najemców powierzchni magazynowej. Stwarza to lukę dla operatorów, oferujących kompleksowe usługi logistyczne oraz nowe wyzwania dla deweloperów powierzchni magazynowych. Udział sektora e-commerce w Europie jest obecnie największy w regionie zachodnim, ale popyt na podobne usługi rośnie szybko również we wschodniej części kontynentu, co z pewnością przyczyni się do wzrostu zainteresowania wynajmem odpowiednich powierzchni magazynowych zarówno ze strony firm logistycznych jak i bezpośrednio firm handlowych. - komentuje Maciej Chmielewski, partner w Colliers International, dyrektor działu powierzchni logistycznych i przemysłowych.
Zgodnie z najnowszym raportem Colliers International, usługi online oraz sektor e-commerce (dwa najistotniejsze aspekty w rozwoju globalnej gospodarki w ostatnim czasie) nie tylko zmieniają oblicze rynku handlowego, ale również mają wpływ na sektor logistyczny w Europie.
Niemcy oraz Wielka Brytania nadal pozostają w czołówce pod względem handlu przez Internet, jednak to Europa Wschodnia z Polską na czele zanotuje w tej dziedzinie największy wzrost. Rosnąca ilość zakupów online, duży rynek zbytu, stosunkowo tania siła robocza oraz dobrze rozwinięty sektor logistyczny czynią z Polski niezwykle atrakcyjną lokalizację do rozwoju handlu internetowego nie tylko dla marek krajowych.
Zmiana sposobu dokonywania zakupów wytworzyła również zapotrzebowanie na bardziej złożone systemy dystrybucji. Raport Colliers podkreśla, że sprzedaż internetowa opiera się na modelu biznes-klient (business-to-consumer), co oznacza wyeliminowanie z łańcucha dostaw jednego lub nawet kilku pośredników, i przyczynia się do znacznego powiększenia grona bezpośrednich odbiorców danego sprzedawcy, będącego zarazem najemcą magazynowym.
Zwiększa się również ilość dostawców, potrzeby magazynowe oraz transport dużej ilości małych gabarytowo towarów z krótkim terminem dostawy, jak również liczba ładunków zwrotnych. Taki model biznesowy doprowadził do powstania centrów, które obejmują wszystkie etapy łańcucha dostaw od pozyskania towarów od dostawców, poprzez magazynowanie, sortowanie, pakowanie oraz transport, aż do zarządzania zwrotami.
Raport Colliers analizuje także zmieniające się potrzeby bardziej tradycyjnych sieci handlowych, które prowadzą sprzedaż internetową. Wielu z nich oferuje już różnorodne metody dostawy, począwszy od dowozu zamówionych towarów do domu, po odbiór w sklepie, który zwiększa potrzeby magazynowe danej sieci.
- Podobnie jak w Europie Zachodniej, sektor e-commerce kształtuje rynek magazynowy w Polsce, a nowe strategie dystrybucji wpływają na zarządzanie łańcuchem dostaw oraz na konstrukcje samych magazynów. Dzisiejsza baza logistyczna, zaprojektowana z myślą o potrzebach sektora B2B nie jest dostatecznie przygotowana na obsługiwanie mniejszych najemców powierzchni magazynowej. Stwarza to lukę dla operatorów, oferujących kompleksowe usługi logistyczne oraz nowe wyzwania dla deweloperów powierzchni magazynowych. Udział sektora e-commerce w Europie jest obecnie największy w regionie zachodnim, ale popyt na podobne usługi rośnie szybko również we wschodniej części kontynentu, co z pewnością przyczyni się do wzrostu zainteresowania wynajmem odpowiednich powierzchni magazynowych zarówno ze strony firm logistycznych jak i bezpośrednio firm handlowych. - komentuje Maciej Chmielewski, partner w Colliers International, dyrektor działu powierzchni logistycznych i przemysłowych.
