Ani Donald Tusk, ani Bronisław Komorowski nie będą 12 czerwca oglądać mecz Polska — Rosja z loży prezydenckiej na Stadionie Narodowym. Przy podziale miejsc na widowni nie było sentymentów — decydowały pieniądze.

Wśród tuzów polskiego biznesu kibiców nie brakuje — Józef Wojciechowski jest właścicielem JW Construction i Polonii Warszawa, Józef Filipiak — Comarchu i Cracovii, Zygmunt Solorz-Żak ma Polsat i Śląsk Wrocław, a w biznesie i na boisku rywalizuje z nim Mariusz Walter, współwłaściciel TVN i Legii Warszawa. Ale to nie rodzimi miliarderzy zasiądą w najbardziej prestiżowej loży na polskim stadionie. Według ustaleń „Pulsu Biznesu”, za 1,2 mln EUR (4,92 mln zł) wykupił ją Roman Abramowicz, rosyjski miliarder, właściciel Chelsea Londyn, nr 53 na liście najbogatszych na świecie. Sprzedaż wszystkich lóż na stadionach jest w gestii UEFA. więcej>>