W poniedziałek giełdę w Warszawie wzmocni notowana w Londynie spółka Exillon Energy.
Notowana od 2009 r. na londyńskiej giełdzie spółka, na warszawski parkiet wchodzi bez emisji. Pieniędzy nie potrzebuje, bo ma, ale chce mieć nieco innych akcjonariuszy. Akcje wycenianej na ponad 1 mld zł spółki poszukującej ropy i produkującej ją w Rosji, wejdą do obrotu zasadzie podwójnych notowań (dual listing).
"Pulsu Biznesu" cytuje Marka Martina, szef Exillon Energy. "Nasza londyńska baza inwestorów jest specyficzna" - "to duże firmy i fundusze wyspecjalizowane w inwestycjach w sektorze paliwowym. Świetnie rozumieją specyfikę tego biznesu, ale w mniejszym stopniu zwracają uwagę na aspekty związane z prowadzeniem biznesu w Rosji czy w ogóle w krajach rozwijających się. Stąd decyzja o poszerzeniu bazy inwestorów i wejściu na kolejny rynek".
Exillion Energy kontrolowana jest przez kazachskiego biznesmena Maksata Aripa, a zarządzana przez Brytyjczyka Marka Martina, działalność prowadzi w Rosji. Więcej w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".
Notowana od 2009 r. na londyńskiej giełdzie spółka, na warszawski parkiet wchodzi bez emisji. Pieniędzy nie potrzebuje, bo ma, ale chce mieć nieco innych akcjonariuszy. Akcje wycenianej na ponad 1 mld zł spółki poszukującej ropy i produkującej ją w Rosji, wejdą do obrotu zasadzie podwójnych notowań (dual listing).
"Pulsu Biznesu" cytuje Marka Martina, szef Exillon Energy. "Nasza londyńska baza inwestorów jest specyficzna" - "to duże firmy i fundusze wyspecjalizowane w inwestycjach w sektorze paliwowym. Świetnie rozumieją specyfikę tego biznesu, ale w mniejszym stopniu zwracają uwagę na aspekty związane z prowadzeniem biznesu w Rosji czy w ogóle w krajach rozwijających się. Stąd decyzja o poszerzeniu bazy inwestorów i wejściu na kolejny rynek".
Exillion Energy kontrolowana jest przez kazachskiego biznesmena Maksata Aripa, a zarządzana przez Brytyjczyka Marka Martina, działalność prowadzi w Rosji. Więcej w dzisiejszym wydaniu "Pulsu Biznesu".
