Wizyta premiera Tuska w Nigerii ma dać początek otwarciu polskiej gospodarki na nowe rynki.
Do Nigerii wraz z premierem lecą przedstawiciele ponad 30 różnych firm, które działają w m.in. w sektorze obronnym, energetycznym, spożywczym i budowlanym. Wizyta w Afryce ma na celu nawiązanie nowych kontaktów i poznanie tamtejszej gospodarki.
W ubiegłej dekadzie Nigeria zajęła czwarte miejsce na liście najszybciej rozwijających się gospodarek świata, co sprawia, że rynek ten jest bardzo perspektywiczny. Mimo tego, że współpraca gospodarcza Polski i Nigerii jest na razie niewielka, w najbliższym czasie ma się to zmienić – wizyta premiera ma służyć właśnie wspieraniu eksportu oraz ekspansji zagranicznej firm z Polski.
Więcej w dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolitej”.
Do Nigerii wraz z premierem lecą przedstawiciele ponad 30 różnych firm, które działają w m.in. w sektorze obronnym, energetycznym, spożywczym i budowlanym. Wizyta w Afryce ma na celu nawiązanie nowych kontaktów i poznanie tamtejszej gospodarki.
W ubiegłej dekadzie Nigeria zajęła czwarte miejsce na liście najszybciej rozwijających się gospodarek świata, co sprawia, że rynek ten jest bardzo perspektywiczny. Mimo tego, że współpraca gospodarcza Polski i Nigerii jest na razie niewielka, w najbliższym czasie ma się to zmienić – wizyta premiera ma służyć właśnie wspieraniu eksportu oraz ekspansji zagranicznej firm z Polski.
Więcej w dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolitej”.
