Analitycy rynku nieruchomości są zgodni: Wrocław to jedno z dwóch miast regionalnych najdynamiczniej rozwijających się w pod względem nowych biur. Na ten i przyszły rok prognozowane jest oddanie 165 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni. Rozwija się nie tylko centrum, ale też obrzeża miasta co dobrze widać na przykładzie Bielan Wrocławskich.

Miniony rok dla rynku biurowego we Wrocławiu był rekordowy, obecny zapowiada się równie dynamicznie. W 2015 roku według analiz największych ogólnopolskich firm zarządzających nieruchomościami oddano we Wrocławiu oddano do użytku 78 – 81,6 tys. mkw. nowoczesnych biur. Zdaniem Colliers International zapewniło to stolicy Dolnego Śląska pierwszą pozycję spośród miast regionalnych. – Nasz rynek biurowy od lat pozostaje trzecim co do wielkości po Warszawie i Krakowie. Najbliższe lata zapowiadają utrzymanie tej pozycji. Prognozy na ten rok są równie optymistyczne – komentuje Marek Wasielewski, prezes  wrocławskiej firmy Jot-Be Nieruchomości.

Już teraz w budowie jest ponad 180 tys. mkw. biur. Nowe inwestycje powstają nie tylko w centralnych częściach miasta. Silny rozwój widać w sąsiadującej bezpośrednio z Wrocławiem gminie Kobierzyce. Realizowany jest tu m.in. biurowiec Bielany Business Point, który dostarczy w sumie 12 tys. mkw. powierzchni biurowej. Według analiz ekspertów z Cushman & Wakefield ten rok przyniesie we Wrocławiu bardzo silny wzrost procentowy nowej powierzchni – będzie to ok. 19 proc. Silniejszy skok podaży biur odnotuje tylko Lublin (23 proc.). W sumie w tym i przyszłym roku do użytkowania ma zostać oddane we Wrocławiu 165 tys. mkw. biur (dane z Cushman).

Biura blisko centrów handlowyc

Od kilku lat głównym trendem w rozwoju biur w Polsce było budowanie tzw. parków biznesowych. W ramach jednego większego terenu powstawało kilka budynków biurowych postawionych przez jednego lub kilku deweloperów. - Ten model staje się nieco przestarzały. Dziś najemcy oczekują od biurowca dużo więcej niż tylko powierzchni do pracy. Budynek Bielany Business Point wpisuje się w nowy kierunek – budowę powierzchni biurowej w bezpośrednim sąsiedztwie dużych obiektów handlowych. W naszym przypadku sąsiadem jest największe centrum handlowe w Polsce – Aleja Bielany – zauważa Paweł Bal, menedżer projektu z firmy Megapolis, która wznosi biurowiec.


Jak podają analitycy Wrocław dysponuje obecnie 676 tys. mkw. nowoczesnych biur. Firma Cushman wyliczyła, że w mieście dostępnych jest w sumie 116 nowoczesnych biurowców. Eksperci podają, że poziom pustostanów wynosi obecnie w mieście 8,8 proc.  (dane za Colliers). Czy lokalny rynek nadal potrzebuje więc nowych biur? – Zdecydowanie tak. W minionym roku najemcy podpisali umowy w sumie na ponad 112 tys. mkw. biur, co zapewniło miastu drugą po Krakowie pozycję wśród miast regionalnych. Największe umowy najmu zawierane były przez firmy z sektora BPO / SSC. Ten trend i dynamika się utrzyma – komentuje Marek Wasielewski. Jak przyznaje prezes Jot-Be Nieruchomości najemcy szukają nowoczesnej powierzchni biurowej nie tylko w centrum. Stawki czynszów są obecnie podobne od ok. 10 do 16,5 EUR za metr miesięcznie, ale według prognoz będą się w najbliższym czasie coraz mocniej różnicować. – Atrakcyjne koszty najmu biur to tylko jeden z elementów, który zachęca najemców. Nie bez znaczenia jest lokalizacja i infrastruktura. W przypadku Bielany Business Point dojazd do centrum czy lotniska dzięki Autostradowej Obwodnicy Wrocławia (AOW) trwa zaledwie 20 minut – mówi Paweł Bal. Do tego Bielany posiadają też kilka linii komunikacji miejskiej. – Nie ma więc większego znaczenia czy biuro jest w centrum, czy w Bielanach. Czas potrzebny na dotarcie na spotkanie w wybrane lokalizacje jest praktycznie identyczny – dodaje menedżer z Megapolis.

Potencjał okolicy

Przyszli najemcy oceniają lokalizację przyszłej siedziby firmy także analizując potencjał okolicy. Centrum zapewnia szybki dostęp do komunikacji, usług, nowych kadr. Jednak umiejscowienie inwestycji na obrzeżach miasta dobrze skomunikowanych, z zapleczem handlowym, usługowym i rozrywkowym w postaci dużej galerii handlowej sprawia, że praca poza ścisłym centrum jest równie wygodna i atrakcyjna. Szczególnie jeśli proces inwestycyjny przebiega sprawnie, a bezpośrednie tereny będą się rozwijać. Tak jest w przypadku Bielan Wrocławskich. Gmina Kobierzyce, w której leżą na początku lat 90 dzięki sprawności samorządowców zainwestowała dużo pracy w pozyskanie międzynarodowych koncernów. Grunty w sąsiedztwie węzła Bielańskiego przeznaczono na cele produkcyjno-handlowo-usługowe. Ryzyko było spore, bo większość gruntów doskonale nadawała się pod uprawy rolne. Lokalna społeczność rozumiała jednak potrzebę rozwoju, bo wraz z nią pojawiły się nowe szanse na zatrudnienie. W sumie powstało blisko 15 tys. miejsc pracy.

W efekcie tych starań w Bielanach Wrocławskich zainwestowało kilkanaście światowych marek, m.in.: IKEA, Tesco, Auchan, Macro Cash&Carry, Mondelez Polska Production (kiedyś Cadbury Wedel), markety budowalne Castorama i OBI, oraz największe firmy z rynku powierzchni magazynowych - Prologis i Panattoni.

Znacząco wzrosła też liczby mieszkańców gminy. Dziś gmina liczy blisko sześć tysięcy mieszkańców więcej niż na początku lat 90. W sumie mieszka tu ponad 17 tys. osób. – Wysiłek jaki wkładają władze samorządowe w podnoszenie poziomu lokalnej infrastruktury i usług w tym zdrowia, edukacji powoduje, iż nowe osiedla mieszkaniowe przyciągają młodych ludzi i rodziny z Wrocławia – informuje Marek Wasielewski. Swój wkład w rozwój mają też prywatni inwestorzy. Deweloper Bielany Business Point w porozumieniu z władzami gminy Kobierzyce zamierza zainwestować w budowę i przebudowę znajdującej się wokół infrastruktury drogowej. Całkowitej przebudowie poddana zostanie ul. Polna wraz z fragmentem ul. Liliowej. Zostanie wybudowana ul. Krokusowa – nowy fragment z wyjazdem na drogę nr 35, oraz nowy fragment ul. Irysowej. Wszystkie nowobudowane ulice będą o szerokości6 m, planowane są chodniki, oświetlenie drogowe oraz niezbędna infrastruktura podziemna. Sam biurowiec zostanie oddany do użytku w IV kwartale tego roku. Już dziś prace budowalne są na etapie zakończonych robót konstrukcji żelbetowej, a pozostałe prace prowadzone są na wszelkich możliwych zakresach: tj. roboty instalacyjne, elewacyjne i izolacyjne.