Dwa nowe zakłady zagranicznych inwestorów oficjalnie otwarte. To fabryka amerykańskiej firmy Henniges Automotive w Prudniku oraz niemieckiej firmy Mubea w Ujeździe.

Henniges Automotive oficjalnie uruchomił zakład w Prudniku (28.09). Amerykański inwestor to dostawca uszczelek i komponentów amortyzujących drgania dla rynku motoryzacyjnego. W fabryce w ciągu 5 lat pracę ma znaleźć ponad 500 osób.

Otwarcie zakładu Henniges to znaczące wydarzenie dla borykającego się z wysokim bezrobociem Prudnika. Tempo inwestycji może budzić podziw. Negocjacje między inwestorem, a gminą trwały trzy miesiące. Następne trzy miesiące zajęło dostosowanie przez gminę hal po upadłym Frotexie do potrzeb Amerykanów.

- Dziękuję burmistrzowi za wysiłki podjęte na rzecz sprowadzenia firmy do Prudnika i za pracę, którą włożono do doprowadzenia hal do takiego stanu. To wielki wyczyn – zaznaczył Larry Williams, prezes Henniges Automotive.

- Mam nadzieję, że to będzie dla nas dobry początek przy pozyskiwaniu kolejnych inwestorów – mówił Franciszek Fejdych, burmistrz Prudnika.

- Ten dzień może być punktem zwrotnym w postrzeganiu Prudnika, przez sam fakt, że to co uważano za trudność, stało się atutem miasta. Na decyzję o inwestycji wpłynęła bliskość granicy z Czechami i bliskość zakładu firmy w Czechach – mówił Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa.

To 17-ty zakład firmy Henniges na całym świecie. Koncern dynamicznie się rozwija.

Z kolei 30 września br. w Zimnej Wódce w gminie Ujazd świętowano 100-lecie istnienia firmy Mubea. Przy tej okazji oficjalnie otwarto zakład, który dzisiaj zatrudnia już 210 osób. Do końca 2017 r. Mubea chce mieć 350 pracowników, a docelowo w firmie pracować może nawet tysiąc osób! Przewodniczący zarządu spółki Mubea, Andreas Rinsdorf, mówił, że w ostatnich 25 latach powstało 25 nowych lokalizacji Mubei. Bardzo dynamicznie przeprowadzono także inwestycję na Opolszczyźnie. W październiku 2014 r. miała miejsce pierwsza wizyta przedstawicieli firmy w Ujeździe; rok później ruszyła budowa hal, a pierwsza z nich była gotowa już w marcu br.

Danuta Wesołowska, dyrektor ds. handlowych w Mubea Polska, podała, że pod koniec roku firma chce uruchomić trzeci wydział produkcji wałów rurowych. W Ujeździe powstanie też dział wytwórczy maszyn i urządzeń dla Mubea. - Myślę że w roku następnym będziemy myśleć o budowie kolejnych czterech hal, bo taki jest plan. Tych hal ma być łącznie sześć – stwierdziła Danuta Wesołowska.

Zgodnie z planami, koszt inwestycji firmy zamknął się w kwocie 49 mln euro. Mubea zajmuje się obróbką i przygotowaniem do montażu tzw. opasek zaciskowych uszczelniających przewody hydrauliczne i klimatyzacyjne. Drugi segment produkcji to wytwarzanie sprężyn talerzowych do automatycznych skrzyń biegów.