Utworzenie Polskiej Strefy Inwestycji (PSI) nie spowodowało jak dotąd wyraźnego przyrostu liczby inwestycji. Co więcej, w 2019 r. inwestorzy zadeklarowali niższą wartość inwestycji od tej zanotowanej w 2017 r., kiedy działały jeszcze Specjalne Strefy Ekonomiczne. Sytuacja ta może ulec zmianie dzięki wprowadzeniu zaplanowanych na ten rok ułatwień w dostępie do zwolnienia podatkowego w ramach PSI. Eksperci PwC szacują, że w 2020 r. liczba inwestycji w Polskiej Strefie Inwestycji może wzrosnąć nawet o 10% względem 2019 r.
– Zmiany w systemie zwolnień podatkowych na nowe inwestycje nie przełożyły się niestety na ich liczbę, ale ten trend może się odwrócić w tym roku. Z naszych prognoz wynika, że możliwy jest nawet 10% wzrost. Wciąż najwięcej inwestycji lokuje się w najbardziej uprzemysłowionych regionach Polski, choć procentowo największy wzrost odnotowano w relatywnie mniej rozwiniętych regionach, co jest dobrym sygnałem. Warto też zwrócić uwagę na to, że 74% beneficjentów PSI stanowiły firmy z polskim kapitałem. Brak ograniczeń terytorialnych sprawił, że PSI jest bardziej dostępna dla polskich firm, które często były historycznie ulokowane poza strefami ekonomicznymi. – mówi Mieczysław Gonta, partner w PwC.
Reklama
Reklama
Eksperci PwC w raporcie „Ograniczone efekty wielkiej reformy. Pierwszy rok funkcjonowania Polskiej Strefy Inwestycji” zwracają uwagę na to, że celem PSI było m.in. zwiększenie inwestycji w miejscach, w których panuje największe bezrobocie i które tracą swoje funkcje społeczno-gospodarcze. Jak pokazują dane zebrane w raporcie, najwięcej decyzji nadal wydawanych jest w najbardziej uprzemysłowionych regionach kraju, zarządzanych przez Katowicką, Krakowską czy Mielecką SSE. Jednak procentowo w 2019 r. największy wzrost liczby inwestycji względem roku 2017 odnotowały Strefy, które w porównaniu do innych wydają zdecydowanie mniej zezwoleń, np. Kamiennogórska i Starachowicka.
Niejasności w przepisach PSI
Zdaniem autorów opracowania, jednym z ważnych elementów, które reforma z 2018 r. ominęła, jest temat rozliczenia otrzymanego już zwolnienia podatkowego. Trudności mają przedsiębiorcy, którzy chcą zwiększyć moce istniejącego zakładu. Sprawę dodatkowo skomplikowało wydanie interpretacji ogólnej Ministra Finansów, Inwestycji i Rozwoju w której wskazano, że zastosowanie zwolnienia podatkowego do dochodów całego zakładu jest możliwe tylko wówczas, gdy nowa inwestycja stanowi nieodłączny i zależny funkcjonalnie element dotychczasowej infrastruktury (ścisłe powiązanie).
Reklama
– Wyjaśnienie wątpliwości w zakresie rozliczania zwolnienia mogłoby być kolejnym wielkim krokiem w celu uatrakcyjnienia Polskiej Strefy Inwestycji dla przedsiębiorców. Interpretacja ogólna okazała się niepraktyczna dla przedsiębiorców, bo nie wyjaśniła jak należy rozumieć w praktyce ścisłe powiązanie nowej inwestycji z dotychczasową infrastrukturą. Językowe rozumienie przepisów podatkowych wskazuje na podejście korzystniejsze dla przedsiębiorców, zgodnie z którym ze zwolnienia powinna korzystać działalność całego zakładu. Zamiast kolejnych interpretacji i objaśnień, przedsiębiorcy dużo bardziej doceniliby precyzyjne uregulowanie tej kwestii w przepisach. W przeciwnym razie skazani są na funkcjonowanie w warunkach niepewności i podejmowanie albo nazbyt ostrożnych działań lub niepotrzebnego ryzyka sporów z organami skarbowymi. – Rafał Pulsakowski, dyrektor w zespole pomocy publicznej i innowacji w PwC.
Reklama
Zmiany w PSI planowane przez Ministerstwo Rozwoju
W tym roku mają wejść w życie zmiany w przepisach, które mają przyczynić się do podniesienia atrakcyjności PSI dla inwestorów. Wśród nich są m.in.:
- obniżenie progu minimalnej wartości projektu o 50% w przypadku reinwestycji
- doprecyzowanie kryteriów jakościowych i zasad ich weryfikowania
- wprowadzenie przejrzystych ram w zakresie zmian decyzji o wsparciu (możliwość obniżenia zatrudnienia o maks. 20% oraz zmiany jednego kryterium jakościowego na inne)
- wliczanie dwuletnich kosztów pracy oraz kosztów najmu, dzierżawy i leasingu finansowego nawet po upływie terminu zakończenie inwestycji
- doprecyzowanie zasady ustalania okresu ważności decyzji o wsparciu, w przypadku inwestycji zlokalizowanych częściowo na terenie SSE
- umożliwienie wsparcia także na nabycie aktywów należących do zakładu, który został (lub zostałby) zamknięty, gdyby zakup nie nastąpił
Reklama
Usprawnienie mechanizmu Polskiej Strefy Inwestycji – rekomendacje PwC
Oprócz zmian zaplanowanych przez Ministerstwo, eksperci PwC rekomendują wdrożenie dodatkowych elementów, takich jak: usprawnienia w zakresie rozliczania pomocy publicznej przyznanej na rozbudowę zakładu produkcyjnego, umożliwienie rozliczenia strat ponoszonych na działalności zwolnionej z opodatkowania, czy obniżenie dwóch najwyższych progów inwestycyjnych dla obszarów z najniższą stopą bezrobocia.
– Naszym zdaniem potrzebna jest rewizja kryteriów oceny projektów, w szczególności rezygnacja z kryteriów nieadekwatnych dla oceny atrakcyjności inwestycji zgłaszanych do PSI. Należy również podjąć działania w celu racjonalizacji i doprecyzowania listy miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze oraz listy gmin graniczących z tymi miastami, które korzystają z dużych preferencji przy ubieganiu się o pomoc publiczną. To pozwoliłoby wyeliminować paradoksalne przypadki, w których z preferencji korzystają również duże, dynamicznie rozwijające się ośrodki. – Rafał Pulsakowski, dyrektor w zespole pomocy publicznej i innowacji w PwC