Suwalska Specjalna Strefa Ekonomiczna przekazuje wojewodzie warmińsko-mazurskiemu swoje tereny w Gołdapi pod rozbudowę przejścia granicznego z Kaliningradem. W zamian dostanie działkę w Ełku. Strefa liczy też na dziesięć hektarów z Agencji Nieruchomości Rolnych. 

Wprawdzie oficjalna decyzja o przekazaniu działek zapadnie dopiero jutro na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy SSSE, ale już 12 czerwca zarząd strefy wydał komunikat, w którym informuje o zbyciu terenów.

- Nasza decyzja nie jest zaskoczeniem, bo nowe przejście graniczne jest temu regionowi niezwykle potrzebne. Wszystkie formalności są już gotowe, a decyzja akcjonariuszy to formalność – mówi Robert Żyliński, prezes SSSE S.A

A chodzi o kilka działek o łącznej powierzchni 5600 m kw., uzbrojonych w instalację wodociągową, po których przebiega asfaltowa droga. Wartość nieruchomości to 436 tys. zł.

- To strategiczna decyzja, na którą z niecierpliwością czeka całe województwo. Bez niej budowa przejścia byłaby unieruchomiona. Prawdę mówiąc czekaliśmy tylko na decyzję o przekazaniu tych terenów pod nasze władanie. Prace przy budowie przejścia są na zaawansowanym etapie. W tym roku zostanie zakończony pierwszy etap inwestycji, dzięki tak szybkiej decyzji zarządu strefy, w przyszłym roku zakończymy całą budowę. – przyznaje Jerzy Szczepanik, dyrektor wydziału infrastruktury w Warmińsko  Mazurskim Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie.

W zamian za przekazane działki, strefa otrzymała tereny w Ełku. Stara się również pozyskać 10 hektarów z Agencji Nieruchomości Rolnych, które graniczą z terenami Podstrefy Gołdap.

- Inwestorzy interesują się tą częścią województwa, tymczasem my mamy im do zaoferowania jedynie dwu oraz pół hektarowe działeczki. Pozyskanie nowych terenów byłoby szansą rozwoju dla całego regionu – dodaje Robert Żyliński.

Marek Miros, burmistrz Gołdapi nie ma wątpliwości, że zarówno rozbudowa przejścia granicznego z obwodem Kaliningradzkim, jak i poszerzenie podstrefy Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej o nowe tereny to decyzje pożądane i niezwykle ważne dla miasta i regionu.

- Nowe przejście będzie współgrać z nową obwodnicą, a to zagwarantuje ruch ciężarowy z dala od miasta. Z kolei nowe tereny podstrefy to nowe inwestycje i kolejne miejsca pracy, które są nam niezwykle potrzebne. Działania strefy ekonomicznej to szansa na rozwój Gołdapi – powiedział Marek Miros.