Minister gospodarki Janusz Piechociński wraz z premierem Donaldem Tuskiem podjęli decyzję o przedłużeniu funkcjonowania w Polsce specjalnych stref ekonomicznych minimum do 2025 r. Nadal jednak toczą się rozmowy w sprawie sposobu w jaki będą działać strefy. 

- Wczoraj z premierem Tuskiem przesądziliśmy o tym, że będzie wydłużenie funkcjonowania stref minimum do roku 2025. Rząd polski, widząc to gigantyczne zainteresowanie, bardzo wysoką ocenę polskiej gospodarki jako partnera do wspólnych inwestycji, daje taki czytelny sygnał dla inwestorów - powiedział w czwartek PAP Janusz Piechociński.

Wicepremier zaznaczył, że już niedługo zostaną podane do publicznej wiadomości kryteria, na podstawie których strefy będą funkcjonowały po roku 2020. W tej kwestii wciąż toczą się rozmowy pomiędzy MF i MG. Minister Piechociński dodał, że 70 proc. zmian jest już uzgodnionych, a do doprecyzowania zostało kilka elementów.

Głównym kryterium nowych warunków ma być, by strefy nie tworzyły przewag konkurencyjnych w stosunku do otoczenia pozastrefowego. Wicepremier pragnie również, by firmy działające w strefach były mocniej zaangażowane w szkolenia przyszłych pracowników (oferowały praktyki i staże), a także współpracowały w większym stopniu z urzędami pracy. Docelowo pieniądze na szkolenie konkretnego bezrobotnego miałyby iść do firmy, gdzie później mógłby on znaleźć zatrudnienie.