Przedstawiciele parków technologicznych i stref ekonomicznych z Polski Wschodniej pojechali w sierpniu na misję inwestycyjną do Singapuru. 

– Zagraniczni inwestorzy pytali o nasze firmy i nowinki technologiczne  – wspomina Zbigniew Góralczyk, wiceprezes SSSE.

Tygodniowa misja w tym jednym z najmniejszych, ale jednocześnie najzamożniejszych państw na świecie zakończyła się w ubiegłym tygodniu. Zorganizowała ją Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych S.A. w ramach projektu „Program Promocji Gospodarczej Polski Wschodniej”. Polscy przedstawiciele uczestniczyli w konferencjach z singapurskimi przedsiębiorcami, zwiedzili tamtejszy park technologiczny „BIOPOLIS". Wzięli również udział w indywidualnych spotkaniach biznesowych.

- Zapoznaliśmy się z przedsiębiorcami oraz przedstawicielami tamtejszych instytucji, które wspierają biznes. To była również niezwykle rzadka możliwość zareklamowania naszej gospodarki i polskich możliwości inwestycyjnych. Dlatego tym bardziej cieszę się, że wzięliśmy w niej udział. Pokazanie się w takim miejscu to ogromny prestiż. Wierzymy, że wyjazd do Singapuru da wymierne efekty, choć konkurencja innych państw jest ogromna – mówi Zbigniew Góralczyk.
 
Następne takie spotkanie planowane jest za dwa miesiące w Polsce. Wówczas premier Singapuru wraz z biznesmenami przyjedzie do Warszawy. Singapur słynie z bardzo przyjaznego biznesowi ustawodawstwu i wyjątkowo niskich podatków. Jego gospodarka opiera się na usługach finansowych i działalności portu, który jest w światowej czołówce, zaraz po porcie w Honkongu. To także baza międzynarodowych korporacji.