Płock rozstrzygnął największy w historii samorządu przetarg na sprzedaż gruntów inwestycyjnych. Nabywcą ponad 19 ha terenów gminnych terenów lotniska sportowego został CNH Industrial Polska. Powstanie 350 miejsc pracy.

- Samorząd nie jest instytucją, która buduje fabryki i daje miejsca pracy. Jego rolą jest stworzyć odpowiednie warunki dla przedsiębiorców, aby przyciągnąć ich inwestycje. Stwarzamy takie warunki i przykład CNH najlepiej pokazuje, że w Płocku można inwestować oraz tworzyć nowe miejsca pracy, że miasto jest atrakcyjne dla inwestorów – komentuje prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.

Pisemny, nieograniczony przetarg odbył się 23 kwietnia. Na sprzedaż wystawione zostały trzy działki o łącznej powierzchni 19,1515 ha – fragment lotniska Aeroklubu Ziemi Mazowieckiej (wcześniej zmieniony został układ pasów startowych lotniska, dzięki czemu tereny te zostały uwolnione i ich sprzedaż stała się możliwa). Wystawiona na przetarg nieruchomość miała przygotowaną decyzję o warunkach zabudowy, która zezwala m.in. na realizację przemysłowej hali montażowo-magazynowo-produkcyjnej.

Cena wywoławcza nieruchomości wynosiła 7,43 mln zł netto. Miasto postawiło też warunek i zastrzegł prawo odkupienia nieruchomości, jeśli inwestor w ciągu dwóch lat od podpisania aktu notarialnego sprzedaży terenów nie uzyska pozwolenia na budowę hali przemysłowej lub w ciągu czterech lat od tego momentu nie uzyska pozwolenia na jej  użytkowanie.

Do 23 kwietnia wpłynęła do Urzędu Miasta jedna, spełniające warunki oferta. Złożył ją CNH Industrial Polska, proponując kupno nieruchomości za 8,101 mln zł netto (9.964.230 zł brutto). CNH została w ten sposób nabywcą 19 ha lotniska. Z oferty złożonej przez nabywcę wynika, że w ciągu ostatnich pięciu lat CNH zainwestował w zakład w Płocku ponad 50 mln dolarów i nadal zamierza rozwijać przedsiębiorstwo przy ul. Targowej.

Na terenie, który wystawiony był na przetarg CNH zamierza zainwestować od 16 do 20 mln dolarów oraz zatrudnić do 350 osób. Firma zapowiada m.in. postawienie budynku – hali przemysłowej, centrum wizytacyjnego dla klientów, toru testowego oraz obszaru składowania gotowych produktów.

- Nie kończymy na tym. Po drugiej stronie lotniska, w sąsiedztwie zaprojektowanego następnego fragmentu obwodnicy, którego budowę w tym roku zaczynamy, mamy kolejne tereny inwestycyjne – dodaje prezydent Andrzej Nowakowski.