W ubiegłym tygodniu w Nowym Kisielinie wmurowano kamień węgielny w pierwszej fabryce Lubuskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego - należącej do firmy Darstal. Produkcja rozpocznie się we wrześniu. 

– Właściwie to nie kamień węgielny, bo wszystkie zręby zakładu już stoją. Wmurujemy akt erekcyjny. Dla nas to wielkie święto. Jesteśmy pierwszym przedsiębiorstwem, które tutaj inwestuje. Myślę, że naszym śladem pójdą następni – rozpoczął uroczystość prezes Darstalu Henryk Dudziak, w towarzystwie swego zastępcy Józefa Nowaka.
Inwestycję realizuje dla Darstalu firma Skanska. Budowla powstaje już od kilku miesięcy, a część inwestycji przykryta jest już dachem, od strony obwodnicy stawiane są ściany, natomiast akt erekcyjny wbudowano w fragment muru części biurowo-technicznej.
- Pierwsi inwestorzy zawsze napotykają na różne niespodzianki. Chciałbym podziękować za wsparcie wiceprezydentowi Dariuszowi Lesickiemu. Liczę na dalszą dobrą współpracę z samorządem – mówił prezes Dudziak.
Chociaż nowa fabryka powstaje na terenie gminy to nikt nie miał wątpliwości, że inwestycja to zasługa miasta. Bo to miasto forsowało pomysł powstania parku i kupiło teren, na którym teraz wytyczane są działki dla inwestorów.

– Dziękuje bardzo za zaproszenie. Kilka lat temu, kiedy zaczynaliśmy ten projekt mało kto wierzył, że uda się go zrealizować. To pokazuje, że trzeba konsekwentnie dążyć do celu. Cieszę się, że udało się nam i powstaje tu pierwsza firma. To wydarzenie ważne nie tylko dla miasta lecz również dla całego regionu. Dzięki współpracy z uniwersytetem i marszałkiem sporo już zostało zrobione. Jest droga. Część terenu jest uzbrojona. Dalej trzeba tutaj inwestować. Wierzę w to, że za kilka lat będzie tutaj wiele firm i będziemy dumni z parku – mówił prezydent Zielonej Góry, Janusz Kubicki.

Kilka słów o znaczeniu inwestycji dla regionu powiedział również wójt gminy Zielona Góra, Mariusz Zalewski.

– Jest się z czego cieszyć. Spełniają się nasze marzenia. Duże i małe. Na te małe mam większy wpływ. Do tych dużych potrzebna jest współpraca. Bez dwóch zdań, w tym przedsięwzięciu wiodącą osobą jest pan prezydent. Gmina ma w tym również swój udział. Dobra współpraca powoduje, że można sporo osiągnąć. Cieszę się bardzo, że powstała pierwsza fabryka i jestem przekonany, że powstaną kolejne. Park będzie miał olbrzymi wpływ na rozwój całego regionu, najwięcej miasta, bo to naturalne centrum. Korzysta również gmina. – przyznał Zalewski.
Zakład powinien być gotowy w sierpniu. Darstal to firma usługowa zajmująca się obróbką i naprawami odlewów z żeliwa i staliwa. Gotowe elementy z niemieckich odlewni trafią do zakładu w Nowym Kisielinie gdzie zostaną wyczyszczone i poddane naprawom (usuwanie drobnych, naturalnych pęknięć). Prognoza kosztów inwestycji zakłada, że na budowę i urządzenia potrzeba 12,8 mln zł. Pracę znajdzie tu początkowo pok. 80-100 osób. Już teraz część z nich jest zatrudniona.

- Cieszę się bardzo, że wreszcie widać jak powstaje tutaj pierwszy zakład. Łatwiej będzie przekonać kolejnych inwestorów. To teraz coraz bardziej atrakcyjny teren. Będą kolejne takie uroczystości – zapewnia wiceprezydent Zielonej Góry Dariusz Lesicki.