PO pracuje nad pakietem startowym, propozycją ułatwień dla początkujących przedsiębiorców lub wracających na rynek. Pomysłodawca pakietu, poseł Adam Szejnfeld podkreśla, że najważniejszym projektem będzie ukończenie prac nad kodeksem budowlanym, który ma przyspieszyć działania inwestorów w Polsce.

– Kodeks budowlany miałby skonsolidować przepisy dotyczące inwestycji w Polsce, które dzisiaj są rozrzucone w bardzo wielu ustawach, aktach rangi ustawowej i rozporządzeń, a jednocześnie przedłużają nam działania – co widać w międzynarodowych rankingach – mówi Adam Szejnfeld, poseł Platformy Obywatelskiej, przewodniczący Sejmowej Komisji ds. Związanych z Ograniczaniem Biurokracji.

W tegorocznym światowym rankingu wolności gospodarczej (The Heritage Foundation i Wall Street Journal) Polska wprawdzie awansowała o siedem pozycji, ale wciąż jest to odległe 50. miejsce (na 186 państw). W zestawieniu wyżej znalazły się 22 kraje europejskie.

 – Kodeks budowlany ma przede wszystkim ułatwić i przyspieszyć działania inwestorów w Polsce. To będzie, moim zdaniem, najważniejsze rozwiązanie, jakie w tym roku przyjmiemy – zapowiada Szejnfeld w rozmowie z Newserią Biznes.

Na ułatwienia dla przedsiębiorców ukierunkowana jest też pierwsza propozycja Szejnfelda, przedstawiona kilka dni temu, czyli tzw. pakiet startowy.

– Jest to projekt, który ma ułatwiać decyzję o wejściu na rynek tym, którzy chcą zakładać nowe firmy, bądź też o powrocie na rynek osobom, które już prowadziły biznes, nie powiodło się im lub z innych powodów zamknęli firmę, a teraz chcą do tego wrócić – wyjaśnia pomysłodawca pakietu.

Propozycja przewiduje dwa rozwiązania. Pierwsze to wakacje ubezpieczeniowe, czyli zwolnienie przedsiębiorcy z płacenia składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne przez pierwsze pół roku, a w kolejnych dwóch latach – ich radykalne obniżenie.

– Przez następne dwa lata płaciłby składki, ale radykalnie obniżone. Byłoby to obliczane od 20 proc. wartości płacy minimalnej – wyjaśnia poseł PO. – Druga propozycja to kredyt podatkowy, czyli propozycja, by przez pierwsze dwa lata przedsiębiorca nie płacił żadnych podatków dochodowych.

W opinii Szejnfelda, pozwoli to na kilkunastomiesięczne kumulowanie kapitału, umacnianie pozycji firmy na rynku i budowanie przewag konkurencyjnych. Kredyt miałby być spłacany od trzeciego roku, przez pięć lat w wysokości 20 proc. wartości otrzymanej pomocy.

Pakiet jest skierowany przede wszystkim do absolwentów, bezrobotnych oraz osób w grupie wiekowej 50+.