Koszalin pędzi pełną parą w poszukiwaniu inwestorów. Dopiero co otworzono inwestycję duńskiej firmy Espan, a prezydent miasta zapowiada kolejne inwestycje.
Koszalińska podstrefa Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej powstała w 2003 roku i w niespełna trzy lata siedmiu inwestorów zagospodarowało ponad 22 ha gruntu. To był impuls pozwalający powiększyć powierzchnię strefy - obecnie to prawie 115 ha.
Miasto stara się przyciągać nowych inwestorów do miasta. Obecnie prowadzone są zaawansowane rozmowy z kilkoma firmami.
- Aktualnie prezydent Jedliński prowadzi rozmowy z jedenastoma potencjalnymi inwestorami, a w przypadku sześciu z nich można mówić o dużym zaawansowaniu - czytamy w komunikacie urzędu miasta Koszalin.
Pod koniec maja swój zakład w Koszalinie otworzyła firma duńska firma Espan, zajmująca się przetwórstwem rybnym.
Koszalińska podstrefa Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej powstała w 2003 roku i w niespełna trzy lata siedmiu inwestorów zagospodarowało ponad 22 ha gruntu. To był impuls pozwalający powiększyć powierzchnię strefy - obecnie to prawie 115 ha.
Miasto stara się przyciągać nowych inwestorów do miasta. Obecnie prowadzone są zaawansowane rozmowy z kilkoma firmami.
- Aktualnie prezydent Jedliński prowadzi rozmowy z jedenastoma potencjalnymi inwestorami, a w przypadku sześciu z nich można mówić o dużym zaawansowaniu - czytamy w komunikacie urzędu miasta Koszalin.
Pod koniec maja swój zakład w Koszalinie otworzyła firma duńska firma Espan, zajmująca się przetwórstwem rybnym.
