Gliwice ruszyły z pracami nad przygotowaniem dla inwestorów terenów dawnej Fabryki Drutu. Miasto otrzymało na ten cel unijne wsparcie w styczniu 2014 roku.

– To pierwszy krok w kierunku zmiany wizerunku poprzemysłowego terenu w ścisłym centrum miasta. Może tu powstać strefa biznesowa i usługowa o charakterze miastotwórczym. Będzie się dobrze wpisywać w szersze zmiany, jakie zajdą w najbliższych latach w tej części śródmieścia. W tym samym czasie rozpoczyna się długo oczekiwany remont dworca kolejowego, zmieni się także wygląd i funkcje terenów w jego sąsiedztwie. Powstanie również nowa przestrzeń do zagospodarowania nad tunelem budowanej Drogowej Trasy Średnicowej  – podkreśla Adam Neumann, zastępca prezydenta Gliwic.

Dawna Fabryka Drutu to ostatni duży zakład przemysłowy w centrum Gliwic. Na części terenu nowy właściciel nadal prowadzi działalność produkcyjną, ale kilka hektarów zlokalizowane w obrębie ul. Dubois i Bohaterów Getta Warszawskiego oraz w sąsiedztwie budowanej DTŚ jest własnością miasta.

– Rozpoczynamy realizację projektu o wartości około 7 mln zł, w tym pozyskaliśmy ponad 4,6 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej. Za te pieniądze przygotujemy dla inwestorów teren o powierzchni ponad 2 ha. Realizacją zadania zajmuje się wyłoniona w przetargu firma Hydrobud z Chorzowa. Prace ruszyły z początkiem roku i mają zakończyć się w maju – informuje Marcin Łazowski z Biura Rozwoju Miasta UM.

Najpierw teren zostanie uporządkowany, a niepotrzebne budynki będą wyburzone. Potem rozpocznie się zbrojenie, czyli układanie podziemnej infrastruktury – sieci wodociągowej, kanalizacyjnej, gazowej, elektrycznej i teletechnicznej. Powstanie też nowa ulica, która umożliwi bezpośredni dojazd do Drogowej Trasy Średnicowej oraz ul. Dubois. Takie położenie – w ścisłym centrum intensywnie rozwijających się Gliwic, w bezpośrednim sąsiedztwie „średnicówki” łączącej sześć dużych śląskich miast i umożliwiającej szybki dojazd do dwóch autostrad – to spory atut przyszłej oferty dla przedsiębiorców.

W pozyskiwaniu inwestorów Gliwice mają duże doświadczenie. Wielki boom rozpoczął się od stworzenia strefy ekonomicznej. Władze miasta – wbrew sceptycznym opiniom – przeznaczyły wówczas kilkadziesiąt milionów złotych na uzbrojenie terenów, choć miasto nie było tak bogate, jak obecnie. Jakie są efekty? Widać gołym okiem. W strefie w Gliwicach ulokowały się nowoczesne fabryki, w których pracuje kilkanaście tysięcy osób. Dziś, kiedy tak wiele miast zabiega o inwestorów, bardzo ważne jest dobre przygotowanie terenów i skomunikowanie z istniejącym układem drogowym. Gliwice stać na takie działania.

Niedawno uzbrojono kolejne działki na terenie NOWYCH GLIWIC przy ul. Bojkowskiej, które są świetnym przykładem udanej rewitalizacji poprzemysłowego terenu po dawnej kopalni. Na ten cel Gliwice pozyskały i pozyskują wciąż pieniądze z Unii Europejskiej. W planach jest już „odzyskanie” dla miasta i przedsiębiorców następnych zdegradowanych obszarów.