Z opublikowanego raportu z najnowszego badania przeprowadzonego przez firmę Cushman & Wakefield „Atlas inwestycji międzynarodowych 2012” (International Investment Atlas 2012) wynika, że pomimo umiarkowanych nastrojów na większości rynków inwestycji w nieruchomości aktywność inwestycyjna na świecie może wzrosnąć w drugiej połowie bieżącego roku o 20% dzięki wzrostowi zaufania oraz popytu inwestorów i najemców.

Glenn Rufrano, prezes i dyrektor generalny Cushman & Wakefield: Obserwujemy wzrost poziomu ryzyka akceptowanego przez inwestorów na rynkach papierów wartościowych i nieruchomości. Ten trend stanie się bardziej wyraźny w drugim półroczu wraz z napływem coraz lepszych danych gospodarczych, zwłaszcza dotyczących sektora bankowego i zadłużenia państw.

Według prognoz firmy Cushman & Wakefield wartość globalnych transakcji inwestycyjnych w ujęciu rocznym utrzyma się na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego i wyniesie 710-720 mld USD (805-815 mld USD uwzględniając nieruchomości mieszkaniowe). Jednak w porównaniu z pierwszym półroczem wolumen obrotów w drugiej połowie roku może wzrosnąć o 20%, do czego przyczyni się wzrost popytu oraz podaży aktywów inwestycyjnych.

Greg Vorwaller, dyrektor działu rynków kapitałowych na świat firmy Cushman & Wakefield: Kluczowy wpływ na skalę ożywienia aktywności inwestycyjnej mają dane dotyczące wzrostu gospodarczego, ale najważniejsze znaczenie będzie mieć zaufanie do jego ciągłości. Trwały przyrost miejsc pracy przyczyni się do większej absorpcji, ale już sama poprawa nastrojów może stopniowo pobudzać popyt najemców na efektywną i nowoczesną powierzchnię, ponieważ firmy zaczną realizować wstrzymywane plany ekspansji. To z kolei przełoży się na wzrost aktywności na rynkach inwestycyjnym, deweloperskim i bankowym. Jednak nawet pomimo niewielkiego optymizmu, ewentualnej kolejnej odsłony kryzysu czy spadku popytu wśród najemców, nieruchomości nadal będą zajmować ważne miejsce w planach poszczególnych graczy na rynku. Inwestorzy będą zainteresowani bezpiecznymi źródłami dochodów, a najemcy będą dążyć do redukcji kosztów i możliwie najlepszego wykorzystania potencjału posiadanych aktywów.

Potencjalny wzrost i zmiany popytu wśród najemców to szczególnie dynamiczny aspekt rynku. Najemcy poszukują powierzchni, która lepiej spełni oczekiwania firmy, a nie tylko pomieści więcej pracowników. Popyt wzrasta ze względu na ekspansję na nowe rynki i ograniczanie kosztów najmu, ale także z uwagi na zmieniające się czynniki o charakterze strukturalnym, takie jak koszty energii, zrównoważony rozwój, zmiany technologiczne, demograficzne i warunków pracy oraz handel elektroniczny.

Jak podają autorzy raportu, największym zainteresowaniem będą cieszyć się miasta z dużymi węzłami komunikacyjnymi we wszystkich częściach świata, ponieważ inwestorzy obecnie przywiązują największą wagę do bezpieczeństwa i płynności inwestycji.

Michael Rhydderch, dyrektor zespołu ds. rynków kapitałowych w krajach EMEA w firmie Cushman & Wakefield, powiedział: Polska jest obecnie atrakcyjną lokalizacją inwestycyjną, którą interesuje się wielu inwestorów. Ponadto należy ją zaliczyć raczej do grupy głównych rynków niż do lokalizacji przyciągających inwestycje oportunistyczne. Podmioty zainteresowane większymi zyskami będą zmuszone poszukiwać możliwości inwestowania w innych krajach, między innymi w Rosji i Turcji, lub na mniej popularnych segmentach rynku. Inwestorzy powinni w szczególności bacznie obserwować rynki w poszukiwaniu okazji do inwestowania w lokalizacjach z atrakcyjnymi perspektywami, wynikającymi na przykład ze zmiany pozycjonowania powierzchni handlowej, niewystarczającej podaży nowoczesnych obiektów handlowych lub biurowych np. w niektórych miastach Włoch lub z braku nowoczesnych nieruchomości logistycznych na wynajem w Hiszpanii i Portugalii.