Z Iloną Antoniszyn-Klik, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki, rozmawia Marta Śniegocka.

Po 9 miesiącach od ogłoszenia decyzji o wyborze Wrześni jako lokalizacji na nową fabrykę Volkswagena wmurowano kamień węgielny. To szybkie tempo inwestycji. Co wyróżnia tę inwestycję?

Dla inwestycji Volkswagena stworzyliśmy zupełnie nowy system wsparcia. To nie było proste przekazanie funduszy zachęcających do rozpoczęcia inwestycji, ale stworzenie atrakcyjnych warunków do funkcjonowania w regionie. Zyskuje przede wszystkim region i jego mieszkańcy.

Walka o niemiecką inwestycję była zacięta. Silnym konkurentem był również Stargard Szczeciński. Czy uda się znaleźć dla tego miasta tak dużego inwestora?

Stargard Szczeciński był bardzo dobrze i merytorycznie przygotowany. To był także świetny kandydat dla motoryzacyjnej inwestycji. Z uwagi na znakomite przygotowanie zarówno gruntów inwestycyjnych, jak i władz miasta, cały czas szukamy i prowadzimy rozmowy z potencjalnymi inwestorami na tym terenie.

Trwają prace nad nowelizacją ustawy o SSE. Jakie Pani zdaniem są najważniejsze nowe zadania stref?

Bez wątpienia jednym z nich jest położenie nacisku na szkolnictwo zawodowe. Już teraz inwestorzy wskazują, że w ciągu 8-10 lat mogą mieć problemy z dostępnością wykwalifikowanej siły roboczej w Polsce, stąd decyzja o rozszerzeniu zadań zarządzających specjalnymi strefami o współpracę ze szkołami ponadgminazjalnymi i wyższymi w celu dostosowania ich oferty edukacyjnej i programów do potrzeb pracodawców. Kolejnym zadaniem, na które warto zwrócić uwagę, jest promowanie powstawania struktur klastrowych, czego przykład mamy również we Wrześni. Wokół nowej fabryki powstaje sieć kooperantów i poddostawców, którzy zatrudnią kilkakrotnie więcej pracowników, niż sam Volkswagen (firma ma w planach zatrudnić ok. 2300 pracowników – przyp. red.). W ostatnich tygodniach najważniejsze było jednak, aby SSE mogły znowu wydawać zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej i udało się wprowadzić to rozporządzeniem przyjętym przez Radę Ministrów 12 listopada.

Pierwsza połowa 2014 r. była wyjątkowo udana w strefach. Czy można liczyć na kolejne inwestycje w 2015 roku?

W pierwszym półroczu 2014 r. wydano 438 zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej w SSE. Przedsiębiorstwa, które je uzyskały, zadeklarowały przeznaczenie ponad 21 mld zł na nakłady inwestycyjne oraz utworzenie 20,5 tys. nowych miejsc pracy. 2015 rok będzie czasem, kiedy inwestorzy, którzy otrzymali rok wcześniej zezwolenia na działalność w strefie, będą rozpoczynali budowę nowych inwestycji. Dodatkowo ta fala nowych projektów inwestycyjnych powinna przyciągnąć do Polski również kolejne firmy.

W zeszłym roku funkcjonowanie stref zostało po raz kolejny przedłużone, tym razem do 2026 roku. Czy rząd będzie się starał o bezterminowe funkcjonowanie SSE?

Specjalne Strefy Ekonomiczne mają za zadanie wspierać inwestorów i zachęcać ich do inwestycji w Polsce, ale docelowo chcielibyśmy stworzyć takie wsparcie instytucjonalne, aby firmy inwestowały u nas również bez SSE. Jednocześnie funkcjonujemy w wysoce konkurencyjnym środowisku, zaś nasi sąsiedzi posiadają wiele instrumentów wsparcia, w tym również zwolnienia podatkowe, dlatego na razie potrzebujemy tego instrumentu wsparcia.

Z niedawnego badania przeprowadzonego przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych wynika, że sąsiadujące z nami państwa dysponują podobnym wachlarzem zachęt inwestycyjnych, co Polska. Jakie atuty naszego kraju mają zachęcić inwestorów do wyboru Polski?

Na pewno jest to dobrze przygotowana i zmotywowana kadra, w tym również duża dostępność wykwalifikowanych pracowników fizycznych. Możemy pochwalić się także świetną lokalizacją w centrum Europy oraz prężnym rynkiem wewnętrznym, dzięki któremu jesteśmy bardziej odporni na zewnętrzne czynniki.

W ostatnich latach Ministerstwo Gospodarki kładzie również coraz większy nacisk na wsparcie firm z sektora MŚP. Jakie nowe działania planuje ministerstwo w najbliższym czasie?

Chcemy przede wszystkim zachęcić małe i średnie firmy do rozszerzania swojej działalności i wychodzenia z ofertą na zagraniczne rynki. Branżowe programy promocji eksportu będą kontynuowane w nowej perspektywie finansowej, ale już dostępne jest wsparcie w ramach 4 rozporządzeń Rady Ministrów odnośnie pomocy de minimis. Szczegóły prezentowane są na stronie internetowej Ministerstwa Gospodarki.

Z kolei w przypadku stref podejmujemy działania obniżające koszty inwestycji i przyspieszające cały proces. Mam tu na myśli budowanie przez zarządzających strefami gotowych hal do wynajęcia oraz na bazie dużych firm organizowanie klastrów, które wzmocnią kooperacje pomiędzy firmami. Dążymy także do tego, aby strefy ściśle współpracowały ze szkołami nad kształceniem zawodowym na potrzeby pracodawców, co powinno obniżać koszty szkoleń małych i średnich przedsiębiorców.