Postrzeganie polskiego rynku nieruchomości przez inwestorów w dobie koronawirusa

  • 2 kwietnia 2020
  • TerenyInwestycyjne.info

Daniel Bienias, dyrektor zarządzający CBRE

Czy są branże, które na koronawirusie zyskają?

– W obecnej sytuacji branża logistyczna jest jedną z tych, która nie odczuwa tak silnie skutków panującej epidemii koronawirusa. Rosnące zainteresowanie zakupami online, w szczególności artykułów spożywczych i elektroniki, oznacza niesłabnące zapotrzebowanie na centra logistyczne i magazyny. Co prawda, możliwe jest spowolnienie w drugim i trzecim kwartale tego roku, w związku z trudnościami w łańcuchu dostaw. To znowu wygeneruje silne dodatkowe zapotrzebowanie na chłodnie dla artykułów spożywczych i produktów farmaceutycznych. 

– W ostatnim czasie, budynki wielorodzinne (mieszkania na wynajem) stały się ważnym trendem na polskim rynku. Oczekujemy, że sektor ten znacznie wzrośnie w kolejnych latach i stanie się jedną z największych, jeśli nie największą, klasą aktywów w ciągu najbliższych 5-10 lat. Jest to spowodowane kombinacją przystępności cenowej i czynników demograficznych.

– Warto też zwrócić uwagę, że koronawirus wpłynie na sposób zawierania umów najmu. W najbliższym czasie będą preferowane te krótkoterminowe i elastyczne. Trudno jednak przewidzieć co będzie dalej. Inwestorzy nadal będą preferowali bezpieczne, długoterminowe umowy najmu, podczas gdy najemcy mogą preferować opcje krótkoterminowe.

Co z handlem tradycyjnym, czy e-commerce zawojuje rynek?
 
– Handel tradycyjny odczuł skutki panującej epidemii koronawirusa, bo zamknięcie sklepów i centrów handlowych było jedną z pierwszych decyzji. To oczywiście będzie miało swoje konsekwencje dla wydajności centrów handlowych i najemców, a tym samym całej branży i pracowników.  

– Najemcy będą oczekiwali tymczasowych obniżek opłat, które zgodnie z założeniami Tarczy Antykryzysowej mają sięgnąć nawet 90%. Negatywny efekt koronawirusa dla sektora jest łagodzony przez rozwój sektora e-commerce, choć oczywiście nie zastąpi to obrotu generowanego w tradycyjny sposób. Na pewno należy się spodziewać wzrostu znaczenia handlu elektronicznego. Ten trend odnotujemy na całym świecie, w tym również w Polsce, gdzie rozwój usług online i ich znaczenie dla gospodarki, znacznie wzrosną.  

Jakie są strategie firm z sektora nieruchomości na czas kwarantanny? Czy działania są zawieszane? Czy rynek nadal żyje?

– Tylko w ostatnim czasie zamknęliśmy transakcję sprzedaży biurowca Moniuszki 1A w centralnym obszarze biznesowym w Warszawie, doradzaliśmy firmie Skanska przy sprzedaży biurowca Generation Park Z przy Rondzie Daszyńskiego, a firma Karimpol zatrudniła nas do skomercjalizowania Skylinera. To pokazuje, że rynek nadal żyje i zawierane są kolejne duże transakcje. Bez wątpienia, zarówno najemcy, jak i inwestorzy są teraz bardziej ostrożni i czekają na stabilniejszą sytuację, żeby móc podejmować decyzje. 

Z jakim wynikiem zamknie się kwartał na rynku nieruchomości?

– Sektor magazynowy i biurowy zamkną kwartał z solidnym wynikiem. Oba te sektory miały świetny początek roku, ponadto cały czas są w toku prace, które zostały zainicjowane jeszcze w zeszłym roku. W nieco innej sytuacji jest sektor handlowy, który może zanotować lekki spadek. Warto jednak pamiętać, że przez niemal dwa i pół miesiąca pierwszego kwartału branża funkcjonowała w Polsce normalnie. Najtrudniejszym wyzwaniem dla gospodarki może być drugi kwartał 2020 roku, kiedy zobaczymy rzeczywisty wpływ koronawirusa. Zakładając, że wpływ epidemii uda się opanować do połowy roku, możemy spodziewać się odbicia w drugiej połowie 2020 roku.

© Wszystkie prawa zastrzeżone Regulamin korzystania z artykułów prasowych. Zapytaj o licencję na publikację - licencja@terenyinwestycyjne.info

Podobne artykuły

ogłoszenia terenów inwestycyjnych

Dodaj ogłoszenie

Tereny inwestycyjne - prezentacje Oferentów