Z Maciejem Szpotem, prezesem BFC, o inwestycji hotelowej BoniFaCio, rozmawia Marta Śniegocka.

Firma BFC dotychczas specjalizowała się w organizacji wyjazdów za granicę. Czemu zdecydowali się Państwo wybudować własny obiekt w Polsce?

Oprócz organizacji wyjazdów zagranicznych, realizujemy także projekty związane z destynacjami krajowymi, obejmujące szereg imprez sportowo-integracyjnych zarówno dla rodzin, jak i firm. Nasze doświadczenia z rodzimego rynku wykazały, że w Polsce nie ma obiektu, który odpowiadałby naszym standardom oraz potrzebom. Zatem postanowiliśmy, że stworzymy go sami. Całą naszą wiedzę oraz marzenia o idealnym ośrodku, realizującym cele wyjazdów rodzinnych oraz incentives travel, zawarliśmy w projekcie BoniFaCio Spa & Sport Resort. W rezultacie hotel pozwoli nam nie tylko na wzbogacenie naszej oferty, ale także na integrację dotychczasowych działań. Odpowiadamy tym samym na obecne tendencje rynkowe, wskazujące  wyraźną potrzebę klientów do  współpracy z jednym, profesjonalnym i sprawdzonym partnerem świadczącym kompleksowe usługi.

Jakie czynniki zdecydowały o lokalizacji inwestycji BoniFaCio w okolicy Płońska? Czy przy planowaniu inwestycji współpracowali Państwo z lokalnym samorządem?

Poszukując miejsca pod inwestycję zależało nam na bliskości dużej aglomeracji, a także odpowiednich warunkach przyrody. Lokalizacja ośrodka na terenie gminy Sochocin, na Mazowszu w pełni pokryła się z naszymi oczekiwaniami.  BoniFaCio SPA &Sport Resort leży zaledwie 70 km od Warszawy w kierunku na Gdańsk. Tym samym hotel będzie pierwszym tak blisko stolicy oraz Portu Lotniczego Modlin ośrodkiem w wysokim standardzie, z rozbudowaną infrastrukturą sportową. Co więcej, obiekt położony jest na jednej z najpiękniejszych polan w Polsce w bezpośrednim sąsiedztwie 3 tys. hektarów lasu. Jeszcze na bardzo wczesnym etapie przygotowania inwestycji, podjęliśmy współpracę z lokalnym samorządem. Uważamy, że nasza inwestycja podkreśla walory turystyczne Mazowsza i ma duże szanse przełożyć się na zwiększenie atrakcyjności regionu. Cieszymy się, że nasza wizja spotkała się z tak dużą przychylnością władz, co pozwoliło nam na niezwykle sprawną implementację założeń projektu.

Hotel powstanie dzięki unijnym funduszom. Czym wyróżniał się Państwa projekt wśród innych starających się o dofinansowanie?


Przede wszystkim niezwykle starannie przygotowaliśmy projekt inwestycji oraz niezwłocznie, nie posiadając jeszcze gwarancji uzyskania środków unijnych, rozpoczęliśmy starania
o odpowiednie pozwolenia na budowę. Myślę, że to co wyróżnia BoniFaCio SPA & Sport Resort to znakomite nawiązanie do otoczenia wyrażające się w eleganckiej architekturze (wykorzystującej ekologiczne rozwiązania) bogatej infrastrukturze sportowej, a także ofercie – silnie opartej na regeneracji sił i powrocie do natury.

Na czym polegają ekologiczne rozwiązania?


W hotelu zastosowano kolektory słoneczne, a do zagospodarowania wody deszczowej służy mini zbiornik wodny, który oprócz  walorów krajobrazowych może wpłynąć na poprawę mikroklimatu.

Czy oprócz pobytów dla osób prywatnych planują Państwo również organizować wyjazdy biznesowe do hotelu? Czy na terenie BoniFaCio będzie sala konferencyjna?

Naturalnie. Hotel zaproponuje rozbudowaną ofertę organizacji szkoleń, konferencji oraz różnego rodzaju spotkań integracyjnych i incentivowych dla firm. W BoniFaCio SPA & Sport Resort  znajdzie się niezwykle przestronna sala konferencyjna, która pomieści nawet do 300 osób. Jej dużą zaletą jest to, że jej wnętrze nie narzuca żadnego określonego stylu. Twórcy projektu postawili na maksymalną uniwersalność, pozostawiając tym samym organizatorom imprez dużą dowolność jeżeli chodzi o aranżację wnętrza sali.

W mediach głośno mówi się o 2 fali kryzysu. Czy nie wpłynie to negatywnie na Państwa inwestycję?

Osobiście nie uważam, aby Polska stała w obliczu kolejnego, poważnego spowolnienia finansowego. Z drugiej strony, jeżeli  kryzys nadejdzie, uważamy, że oferta naszego hotelu znajdzie wielu nabywców, szczególnie wśród firm z szeroko rozumianego sektora MICE. Można pokusić się o stwierdzenie, że hossa na rynkach sprzyja biznesowemu lenistwu, tzn. firmy nie poszukują wyjątkowych rozwiązań, wolą skupić swoje siły na sprawdzonych i utartych sposobach. W kryzysie, każda decyzja musi być poważnie przemyślana oraz dać możliwie jak największy zwrot z inwestycji. Mamy nadzieję, że unikatowość naszego ośrodka na skalę całego kraju, wyrażająca się m.in. w atrakcyjnym położeniu, bogatej infrastrukturze rekreacyjnej oraz konferencyjnej, a także rozwiązaniach tworzonych przez ekspertów w dziedzinie sportu, zdrowia i diety pozwoli na uzyskanie jak najlepszych efektów wszystkim naszym Partnerom biznesowym.

Skąd wziął się pomysł na nazwę BoniFaCio?

Nasza oferta wycieczek klubowych niemal od początku opiera się na wyjazdach narciarskich do Włoch. Czujemy się silnie związani z tym krajem. Nazwa hotelu wyraża tę sympatię, wywodząc się od miejscowości San Bonifacio. Jednocześnie chcieliśmy aby nazwa ośrodka nawiązywała do naszej spółki BFC. Dlatego w pisowni podkreślono te litery, co dało ostateczny rezultat w postaci BoniFaCio.

Czy BFC planuje kolejne tego typu inwestycje?

W najbliższej przyszłości rozpatrujemy możliwość rozbudowy hotelu. Jednakże jakiekolwiek decyzje w tym względzie będziemy mogli podjąć dopiero po pierwszych podsumowaniach działalności ośrodka.