Jones Lang LaSalle opublikował raport „Rynek nieruchomości biurowych w Poznaniu”, analizujący atrakcyjność inwestycyjną miasta, infrastrukturę, rynek pracy oraz dostęp do nowoczesnych powierzchni biurowych. Materiał powstał przy wsparciu merytorycznym Urzędu Miasta Poznań oraz Hays Poland. 

Poznań jest jednym z najsilniejszych ośrodków gospodarczych w Polsce. PKB, wygenerowany w mieście w 2010 r., wyniósł 40,2 mld PLN (70 600 PLN per capita) - dwa razy więcej niż średnia krajowa. Poznań posiada najwyższy (19,6 proc.) odsetek ludzi młodych (25-34 lata) wśród dziesięciu największych miast w Polsce. Na koniec I kw. w Poznaniu odnotowano najniższą stopę bezrobocia w skali kraju (4,7 proc.). Za wiodące sektory gospodarki uznaje się przemysł elektromechaniczny, motoryzacyjny, chemiczny i spożywczy, na czele z takimi markami jak Bridgestone, Volkswagen, Nivea, Kompania Piwowarska (SAB Miller), Unilever czy Wrigley; dynamicznie rozwija się również branża nowoczesnych usług dla biznesu.

- Poznań od kilku lat jest jedną z najchętniej wybieranych lokalizacji dla inwestycji zagranicznych, nie tylko z branży produkcyjnej, ale również z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Takie atuty jak dostęp do kadr – dobrze wykształconych pracowników, z ponadprzeciętną znajomością języków obcych, rozwinięta infrastruktura komunikacyjna, elastyczny rynek nieruchomości biurowych oraz wysoka jakość życia sprzyjają umocnieniu pozycji Poznania jako dogodnej i atrakcyjnej lokalizacji na polskiej mapie inwestycji. Swoje centra usług w stolicy Wielkopolski mają takie firmy jak MAN, Carlsberg czy Franklin Templeton, a od niedawna także Samsung i Carl Zeiss. Decyzję o wejściu do Poznaniu ogłosił właśnie DFDS. Nieprzypadkowo, w raporcie „Global Business Services Executive Insight” opracowanym przez The Hacket Group, Poznań znalazł się w gronie miast oferujących najlepsze warunki do tworzenia centrów nowoczesnych usług biznesowych oraz aktywnie wspierających inwestorów - opisuje Jakub Sylwestrowicz, Dyrektor Działu Reprezentacji Najemcy, Jones Lang LaSalle.

Zlokalizowany na jednym z głównych korytarzy tranzytowych łączących Europę Zachodnią i Wschodnią - obok autostrady A2, Poznań posiada bezpośredni dostęp do europejskiej sieci autostrad oraz dysponuje szeregiem połączeń kolejowych i lotniczych - z międzynarodowego lotniska Ławica (1 500 000 pasażerów rocznie).

Poznań jest jednym z głównych ośrodków akademickich w Polsce. W 2011 roku studiowało tu 131 000 osób, z czego aż 29 proc. na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza, jednej z najlepszych uczelni w kraju. Poznańskie uczelnie ukończyło w 2011 roku niemal 37 000 osób.

- Poznański rynek pracy jest w pełni przygotowany do obsługi międzynarodowych projektów z obszaru nowoczesnych usług dla biznesu. Liczba absolwentów kierunków szczególnie istotnych z punktu widzenia inwestorów, czyli ekonomiczno-administracyjnych, inżynieryjno-technicznych oraz informatycznych, w 2011 roku wyniosła odpowiednio 9 500, 2 200 oraz niespełna 1 000 osób. Firmy z sektora wskazują również na - kluczowy dla ich operacji - wysoki poziom znajomości języków obcych wśród poznańskich kadr. Do mocnych stron lokalnego rynku pracy należy również zaliczyć dostęp do pracowników ze znajomością niszowych języków obcych. Jest to rezultat bogatej oferty filologicznej poznańskiego uniwersytetu       i możliwości nauki 34 języków, również tych rzadkich jak rumuński, holenderski, języki skandynawskie czy orientalne, w tym arabski, japoński i hindi - wyjaśnia Marta Aserigadu, Delivery Manager, Hays Poland.

Poznań, z zasobami powierzchni biurowej szacowanymi na prawie 293 000 mkw., jest szóstym największym rynkiem w Polsce. W I kw. 2013 r. oddano tu do użytku 2 400 mkw.           w ramach projektu Galeria MM. Kolejne 23 000 mkw. trafi na rynek w II-IV kw., m.in. w Malta House (14 700 mkw.), Nobel Tower (4 000 mkw.) czy Temida Offices (2 500 mkw.).
Na koniec I kw. 2013 r. w budowie pozostawało 67 000 mkw. Po zakończeniu prac całkowite zasoby biur w mieście zwiększą się o 20%. Obecnie 5% powierzchni w budowie jest zabezpieczone umowami przednajmu, co może przyczynić się do przesunięcia w czasie niektórych projektów.

W I kw. w Poznaniu wynajęto 5 600 mkw. Największą transakcją była umowa przednajmu 1 000 mkw. w Malta House (firma Ciber). Z analiz Jones Lang LaSalle wynika, że w całym 2013 r. wolumen zawartych transakcji osiągnie wartość porównywalną do 2012 r. (24 000 mkw.)

Na koniec I kw. poziom pustostanów w Poznaniu wynosił 16,7 proc. (49 000 mkw.). Ze względu na relatywnie wysoki poziom przyszłej podaży możliwe są presje zwyżkowe na wskaźnik pustostanów.

Najwyższe czynsze transakcyjne na koniec I kw. oscylowały w granicach 14 – 16 euro za metr kwadratowy miesięcznie. Z analiz Jones Lang LaSalle wynika, że wysoki współczynnik powierzchni niewynajętych może wywrzeć presje zniżkowe na czynsze, szczególnie w obiektach w budowie oraz oferujących znaczne powierzchnie do wynajęcia.

- W ciągu ostatnich   6 lat podaż biur w Poznaniu zwiększyła się o 170 000 mkw., co stanowi 57 proc. istniejących zasobów. Tym samym Poznań dołączył do peletonu polskich miast jeśli chodzi o aktywność deweloperów – na koniec I kw. w aktywnej budowie pozostawało aż 67 000 mkw. nowoczesnej powierzchni. Należy zauważyć, że poznański rynek oferuje szereg opcji najmu dostosowanych do potrzeb, zarówno zagranicznych inwestorów działających na globalną skalę, planujących rozszerzenie swojej działalności, jak i lokalnych przedsiębiorstw szukających mniejszych modułów wysokiej jakości. Przy czym najwięcej powierzchni biurowych dostępnych od ręki przypada na centralną strefę biurową.      W przyszłości spodziewamy się jednak stopniowej decentralizacji rynku, co widać już w przypadku projektów biurowych w budowie, które obecnie powstają zarówno w zachodniej, jak i wschodniej części miasta - podsumowuje Agnieszka Sosnowska, Analityk Rynku, Jones Lang LaSalle.